Rozbój i narkotyki w paczce po chipsach. Obcokrajowcowi grozi długa odsiadka

W ubiegłą niedzielę (14 grudnia) policjanci zostali powiadomieni o mężczyźnie, który używając przemocy i gróźb ukradł znajomej telefon komórkowy. Z informacji wynikało, iż obywatel Białorusi może mieć powiązania z przestępczością narkotykową.

Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Niedługo po tym, mężczyzna został przez funkcjonariuszy zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nieprawidłowości w zakładach pracy? "Otrzymujemy ogromną liczbę zgłoszeń, włos się jeży na głowie"

- W toku dalszych czynności funkcjonariusze dokonali przeszukania miejsca zamieszkania zatrzymanego. Podczas sprawdzenia znaleźli ukryte m.in. w opakowaniu po chipsach marihuanę w ilości 129 gramów oraz 11 gramów mefedronu — informuje aspirant Daria Olczyk, oficer prasowy kutnowskiej komendy.

39-latek usłyszał zarzuty karne dotyczące rozboju, kierowania gróźb karalnych oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających.

Prokuratura Rejonowa w Kutnie, po przedstawieniu zarzutów podejrzanemu, wystąpiła do Sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny środka izolacyjnego. 17 grudnia, decyzją sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 15 lat pozbawienia wolności.