Policjanci z Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego Policji od kilku miesięcy zajmowali się rozpracowaniem zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie wprowadzali do obrotu środki odurzające i substancje psychotropowe, głównie amfetaminę, kokainę, mefedron, marihuanę oraz tabletki MDMA. Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż członkowie gangu działali w Warszawie, gdzie mogli wprowadzić na rynek 100 kg różnego rodzaju narkotyków wartych około 5 mln zł. Niektórzy z podejrzanych dobrze są znani policjantom, ponieważ w przeszłości wchodzili w konflikt z prawem, byli karani za przestępstwa narkotykowe czy przeciwko życiu i zdrowiu. Mieli także powiązania ze środowiskiem pseudokibiców jednego z warszawskich klubów sportowych.
Na podstawie zebranych informacji policjanci przeprowadzili akcję, podczas której zatrzymali 11 osób, w tym m.in. Marcina K. ps. „Ojciec”. Zatrzymani, to mieszkańcy Warszawy oraz najbliższej okolicy, w wieku od 21 do 43 lat. W wyniku przeszukań ich miejsc zamieszkania oraz użytkowanych przez nich policjanci zabezpieczyli kokainę, marihuanę, amfetaminę, tabletki MDMA, blisko 40 tys. zł w gotówce, telefony komórkowe, laptopy oraz kastety.
W działaniach przeprowadzonych na terenie województwa mazowieckiego policjantów z Zarządu w Rzeszowie CBŚP wsparli funkcjonariusze z Zarządu III CBŚP, Zarządu w Warszawie i Lublinie CBŚP, Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA”, Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Warszawy oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie prokurator przedstawił im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym Marcin K. ps. „Ojciec” usłyszał zarzut kierowania tą grupą. Wszystkim zatrzymanym grozi także odpowiedzialność za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd zadecydował o zastosowaniu wobec 9 osób środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Jeden z podejrzanych został doprowadzony do prokuratury z aresztu śledczego, gdzie przebywał w związku z wcześniejszym zatrzymaniem za posiadanie znacznych ilości narkotyków.
Na obecnym etapie śledztwa występuje 12 podejrzanych, ale sprawa jest wielowątkowa, ma charakter rozwojowy i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
policja.pl