Rowerzyści lawirujący pomiędzy spacerującymi na ścieżce nad Zalewem Zemborzyckim

1 tydzień temu
Zdjęcie: Znak informujący o zakazie jazdy rowerem po ścieżce przy Zalewie Zemborzyckim


Czy zakaz jazdy rowerem nad Zalewem Zemborzyckim rzeczywiście obowiązuje?

Ścieżka nad Zalewem Zemborzyckim, biegnąca od Al. Kazimierza Bryńskiego (tama) do ogrodzenia Słonecznego Wrotkowa, to miejsce chętnie odwiedzane przez spacerowiczów, biegaczy i rowerzystów. W ostatnim czasie jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na nowe oznakowanie znajdujące się na nawierzchni ścieżki — piktogramy przekreślonych rowerów, które wiele osób odczytuje jako zakaz jazdy jednośladem.

W związku z tą sprawą poprosiliśmy o komentarz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji „Bystrzyca” w Lublinie, który zarządza terenem wokół Zalewu. Odpowiedzi udzieliła rzecznik prasowa spółki, Aleksandra Romańska. Jak zaznaczyła, spółka nie wprowadziła żadnego formalnego zakazu jazdy rowerem na wskazanym odcinku. – „Ograniczenie to wynika bezpośrednio z obowiązujących przepisów prawa, a konkretnie z art. 33 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym” – wskazała Romańska.

Zgodnie z tym przepisem, poruszanie się rowerem po drodze dla pieszych jest zabronione, z wyjątkiem trzech sytuacji: gdy rowerzysta opiekuje się dzieckiem do lat 10 jadącym rowerem, gdy chodnik ma co najmniej 2 metry szerokości i są spełnione dodatkowe warunki dotyczące ruchu pojazdów i braku infrastruktury rowerowej, lub gdy warunki atmosferyczne stanowią zagrożenie dla rowerzysty. – „W przypadku ścieżki nad Zalewem jedynie pierwszy przypadek mógłby mieć zastosowanie” – dodała rzeczniczka. Jak podkreśliła, wymalowane piktogramy mają charakter informacyjny i pełnią funkcję przypomnienia o obowiązujących przepisach.

fot. DW

Ale czy rzeczywiście w tym przypadku mają one zastosowanie? W naszej ocenie – niekoniecznie. Odcinek ścieżki, o którym mowa, ma ponad dwa metry szerokości, nie sąsiaduje bezpośrednio z żadną drogą publiczną i nie został oznakowany znakiem „droga dla pieszych” (C-16), co w świetle przepisów może wskazywać, iż nie obowiązuje tu zakaz jazdy rowerem. W związku z tym naszym zdaniem rowerzysta może poruszać się tą trasą, o ile nie stwarza zagrożenia dla pieszych i nie utrudnia im swobodnego korzystania z ciągu pieszo-rekreacyjnego.

Warto przypomnieć, iż w pobliżu znajduje się także aleja Stanisława Jasińskiego, przeznaczona do ruchu rowerowego. To bezpieczna alternatywa dla osób, które chcą uniknąć kontrowersji związanych z jazdą wzdłuż brzegu Zalewu Zemborzyckiego.

Idź do oryginalnego materiału