Ręce opadają. W Koszalinie po raz kolejny ktoś ukradł sprzęt ratujący życie

1 tydzień temu
Koszalin w ostatnich miesiącach mierzy się z dziwnym i zaskakującym problemem. Łupem złodziei padają ratujące życie defibrylatory, które mieszkańcy kupili z budżetu obywatelskiego. Służby ratunkowe są załamane, policja dwoi się i troi, by odzyskać cenny sprzęt.


Defibrylatory AED pojawiają się w wielu miejscach. Można je znaleźć na przystankach, w sklepach, budynkach publicznych, a w Koszalinie na niektórych budynkach w różnych częściach miasta. Mieszkańcy zdecydowali, iż ich zamontowanie zostanie sfinansowane z budżetu obywatelskiego. Niestety w 2024 roku padają one łupem złodziei, zamiast ratować ludzkie życie.

Plaga w Koszalinie. Ukradli kolejny defibrylator


Niewielkie defibrylatory na ulicach Koszalina wiszą w specjalnych kapsułach. W razie potrzeby skorzystać z nich może każdy, nie tylko wyspecjalizowani ratownicy. Takie urządzenie warte jest ok. 7 tys. zł. Wszystkie zostały podłączone do systemu alarmowego.

Kiedy tylko któryś z defibrylatorów jest wyjmowany z kapsuły, jest to odnotowywane przez służby ratunkowe w czasie rzeczywistym. Dodatkowo uruchamia się alarm. Ten zabrzmiał również w niedzielę 5 maja ok. godziny 14. Nie miał jednak związku z koniecznością udzielenia pomocy, a z... kradzieżą.

– Po godzinie 14 system zaalarmował, iż ktoś otworzył kapsułę z defibrylatorem. Jednak nie po to, by użyć go zgodnie z przeznaczeniem – poinformowała w rozmowie z "Głosem Koszalińskim" Izabela Sreberska, oficer prasowa koszalińskiej komendy.

Na miejscu od razu pojawili się policjanci, którzy zaczęli zabezpieczać ślady zostawione przez złodzieja. Sprawdzają również nagrania z monitoringu z nadzieją, iż któraś z kamer uwieczniła moment kradzieży. Co ciekawe, to już kolejna taka interwencja w tym roku.

W Koszalinie już trzeci raz ukradli defibrylator


O kradzieży sprzętu ratującego życie koszalińscy policjanci informowali już na początku tego roku. W styczniu sprawca bardzo gwałtownie znalazł się w rękach funkcjonariuszy. Wcześniej do zuchwałej kradzieży doszło w sierpniu 2023 roku. Wówczas również sprawnie znaleziono złodzieja.

– Mam nadzieję, iż podobnie jak w dwóch wcześniejszych przypadkach uda nam się znaleźć sprawcę – dodała w rozmowie z lokalnymi dziennikarzami policjantka.

Niewielki defibrylator AED może uratować ludzkie życie


Na terenie Koszalina można znaleźć aż 40 defibrylatorów AED. Wszystkie zostały zakupione dzięki środkom z budżetu obywatelskiego i zamontowane w 2023 roku. Choć technologicznie są to urządzenia bardzo złożone, to ich obsługa została maksymalnie uproszczona.

Niewielki defibrylator analizuje rytm serca osoby poszkodowanej. o ile wykrywa np. migotanie komór lub brak tętna, wówczas uruchamiana jest komenda głosowa. Dzięki temu osoba udzielająca pierwszej pomocy wie, co musi zrobić. Obsługa sprzętu jest na tyle prosta, iż poradzą sobie z nią osoby bez wykształcenia medycznego.

Idź do oryginalnego materiału