Rafał Z. aresztowany. Dlaczego zabił żonę?

1 tydzień temu

Rafał Z., który jest podejrzany o zabójstwo 40-letniej żony w domu w Jagatowie (woj. pomorskie), został tymczasowo aresztowany. Mężczyzna trzy miesiące ma spędzić w zakładzie psychiatrycznym. Prokuratura ujawniła, co skłoniło go do popełnienia zbrodni.


W piątek wieczorem Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy dla 43-letniego Rafała Z., który jest podejrzany o zabójstwo żony.

"Sąd orzekł, iż tymczasowe aresztowanie musi być wykonywane w zakładzie psychiatrycznym" - przekazał rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku do spraw pionu karnego sędzia Mariusz Kaźmierczak.

Dodał, iż sąd wskazał na dwie podstawy tymczasowego aresztowania: obawę ucieczki oraz zagrożenie surową karą, z uwagi na to, iż Rafałowi Z. zarzucono zbrodnię zabójstwa.

Zabił swoją żonę

Do zabójstwa 40-letniej kobiety doszło w niedzielę w domu w Jagatowie koło Pruszcza Gdańskiego. Od tego dnia poszukiwany był jej mąż, 43-letni Rafał Z.

Policjanci sprawdzali wytypowane miejsca w rejonach gminy Pruszcz Gdański i powiatu gdańskiego. W działaniach zaangażowany był m.in. policyjny śmigłowiec.

Do zatrzymania mężczyzny doszło w środę około godz. 19. Podejrzany został zatrzymany na terenie zabudowań gospodarczych w powiecie gdańskim. Jak podała policja, 43-latek włamał się do budynku i ukrywał pod stertą ubrań. W trakcie zatrzymania nie stawiał oporu. Nie miał przy sobie niebezpiecznych narzędzi. Policjanci udzielili mu na miejscu niezbędnej pomocy przedmedycznej, ponieważ mężczyzna miał obrażenia, które mogą świadczyć o samookaleczeniu się. Po zatrzymaniu został przetransportowany do szpitala.

W czwartek w Prokuraturze Rejonowej w Pruszczu Gdańskim przedstawiono mu zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. 43-latek przyznał się do tego przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Wskazał też motyw swojego zachowania. Jak podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk, podejrzany potwierdził, iż w jego małżeństwie nastąpił rozpad, z którym nie mógł się pogodzić.

W ubiegły wtorek prokuratura otrzymała wstępną opinię biegłego, który przeprowadził sekcję zwłok ciała 40-latki. Wynikało z niej, iż kobieta miała liczne rany kłute, cięto-kłute i cięte w obrębie głowy, klatki piersiowej, przedramion i szyi. Przyczyną jej śmierci był masywny krwotok zewnętrzny.

Podejrzanemu Rafałowi Z. grozi dożywotnie pozbawienie wolności.

PAP

Idź do oryginalnego materiału