Pułkownik Michał Łangowski zakończył ponad 29 lat służby w Straży Granicznej.

Dziś w Placówce Straży Granicznej w Kuźnicy im. 2. Pułku Strzelców Podhalańskich odbyła się uroczysta ceremonia zakończenia służby dotychczasowego komendanta, płk Michała Łangowskiego, który po blisko 30 latach oddanej służby przechodzi na zasłużoną emeryturę. To wydarzenie zgromadziło wielu gości – samorządowców, w tym Piotra Rećko, starostę sokólskiego, przedstawicieli służb mundurowych, współpracowników, a także przyjaciół, którzy przyszli, aby podziękować komendantowi za jego oddanie, profesjonalizm i wkład w ochronę granic państwowych. Jego miejsce zajmie ppłk Jarosz Adam, komendant placówki SG w Narewce.

– Na początku chciałbym podziękować wszystkim funkcjonariuszom za ich oddanie i skuteczną ochronę granicy państwowej – powiedział gen. Sławomir Klekotka, komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Zwracając się do płk Michała Łangowskiego podkreślił, iż trudno wyrazić słowami wdzięczność za lata służby na tak wielu odpowiedzialnych stanowiskach, które były dowodem jego wszechstronnych umiejętności i zaangażowania.

– Dziękuję za lata oddanej służby – to nie tylko zaszczyt, ale także możliwość realizacji własnych ambicji i pasji. Życzę, by czas, który teraz nadchodzi, mógł Pan w pełni poświęcić swoim bliskim i rodzinie – dodał generał.

Złożył również gratulacje następcy, aby praca w takiej placówce, z tak zaangażowanymi funkcjonariuszami i współpracownikami, przyniosła satysfakcję i sukcesy.

– Bo choć komendant wyznacza kierunek, to bez oddanego zespołu żadne osiągnięcia nie byłyby możliwe – zakończył.

Kariera płk Michała Łangowskiego to przykład nieustannego dążenia do doskonałości i wzorowego wypełniania obowiązków. Swoją przygodę ze służbą graniczną rozpoczął w latach 1995-1996 jako funkcjonariusz służby kandydackiej w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej. Już od 1996 roku pełnił funkcję funkcjonariusza służby przygotowawczej Straży Granicznej, a jego ścieżka zawodowa prowadziła przez wiele kluczowych placówek i jednostek. Wykonywał zadania w pionie organizacyjnym i granicznym w Strażnicy iPlacówce w Wiżajnach, Wydziału Ochrony Granicy Państwowej oraz Granicznej Placówce Kontrolnej w Budzisku.

W latach późniejszych pełnił także szereg funkcji kierowniczych. Był zastępcą komendanta Placówki SG w Wiżajnach (2006-2007), zastępcą komendanta Placówki SG w Sejnach (2011-2012), komendantem Placówki SG w Sejnach (2012-2013), komendantem Placówki SG w Rutce-Tartak (2013-2019), naczelnikiem Wydziału Granicznego (2019-2024). Ostatni rok swojej służby, od maja 2024 roku, spędził jako komendant Placówki SG w Kuźnicy.

Pułkownik Łangowski szczególne słowa podziękowania skierował do wszystkich, z którymi miał okazję współpracować na przestrzeni lat.

– Zawsze starałem się być otwarty na wasze potrzeby i traktować każdego z szacunkiem, na jaki zasługujecie. jeżeli są sprawy, których nie udało się zrealizować – proszę o wybaczenie. Wiem, iż daliśmy z siebie wszystko, a każda nasza wspólna chwila była dla mnie niezwykle ważna. Dziękuję wam z całego serca za zaufanie, lojalność i codzienną współpracę – powiedział płk Michał Łangowski, zwracając się do funkcjonariuszy Straży Granicznej w Kuźnicy.

Z nostalgią wspomniał także swoją wcześniejszą służbę: – Kiedy odchodziłem z Placówki w Rutce-Tartak, myślałem, iż już nigdy nie spotkam ludzi tak oddanych swojej pracy, ludzi, których naprawdę trudno dziś znaleźć. A jednak tu, w Kuźnicy, znalazłem was – osoby, na których zawsze mogłem polegać, z którymi dzieliłem nie tylko obowiązki, ale i poczucie wspólnej misji.

W dalszej części przemówienia podkreślił, co miało dla niego największe znaczenie w życiu: – Moja droga była możliwa dzięki wartościom, które wpoili mi rodzice, wierze w Boga i nieustannemu wsparciu żony. To dla niej dziś zdejmuję mundur, bo wiem, jak wiele wyzwań niosły ze sobą te trzy dekady służby, z czego aż dziewięć lat spędziłem z dala od domu, a ostatnie pięć niemal bez przerwy. Teraz przyszedł czas, by wrócić do rodziny, choć nie ukrywam, iż odchodzenie z tej placówki jest dla mnie pełne żalu i wzruszenia.

Pułkownik Michał Łangowski wyraził swoją wdzięczność Piotrowi Rećko, staroście sokólskiemu, za nieocenione wsparcie udzielane przy każdej inicjatywie, w tym za pomoc w organizacji ostatniego turnieju.

– Dziękuję, iż zawsze pamięta Pan o naszej placówce i iż niezmiennie jesteśmy zapraszani na wszystkie uroczystości, które za każdym razem wyróżniają się wyjątkową oprawą i atmosferą – podkreślił.

Słowa uznania skierował również do wszystkich, z którymi miał okazję współpracować podczas swojej służby – zarówno do przedstawicieli służb mundurowych, jak i samorządowców, prokuratury, sołtysów, radnych oraz duchownych.

– Dziękuję za każde wsparcie, życzliwość i gotowość do współdziałania. To dzięki waszemu zaangażowaniu nasza kooperacja przynosiła tak wiele pozytywnych efektów, a wszystkie inicjatywy mogły być realizowane na najwyższym poziomie – dodał.

Podczas uroczystości oficjalnie powitano nowego komendanta placówki Straży Granicznej w Kuźnicy, który przejmie obowiązki po pułkowniku Michale Łangowskim.

– Jestem wdzięczny za zaufanie, jakim mnie obdarzono, i chciałbym zapewnić o swojej pełnej lojalności. To miejsce jest mi szczególnie bliskie, ponieważ mam tutaj liczną rodzinę, a jako młody człowiek spędziłem w tej okolicy wiele czasu. Właśnie wtedy zrodziła się we mnie decyzja o wstąpieniu do Straży Granicznej – podkreślił nowy komendant, ppłk Adam Jarosz, dotychczasowy szef placówki SG w Narewce.

Obecny na wydarzeniu Piotr Rećko, starosta sokólski, w swoim przemówieniu zaznaczył, iż powiat sokólski zawsze miał szczęście do wybitnych komendantów kierujących placówką Straży Granicznej w Kuźnicy.

– Kiedy objął stanowisko komendant Michał Łangowski, wszyscy zastanawialiśmy się, jak poradzi sobie z tą wyjątkową placówką. Placówką, której rola z czasem się zmieniła – z miejsca obsługującego ruch graniczny stała się kluczowym punktem ochrony naszych granic i obrony przejścia, a nie tylko obsługi podróżnych. Komendant Łangowski sprostał tym wyzwaniom z ogromnym zaangażowaniem. To człowiek, dla którego Polska, Bóg i rodzina to najważniejsze wartości, a przy tym cechuje go niezwykły profesjonalizm i jakość w pełnieniu służby. W tych trudnych warunkach pokazał się jako prawdziwy lider, za co jestem mu ogromnie wdzięczny – mówił Piotr Rećko.

Starosta odniósł się również do trudnych chwil, jakie przypadły na lata 2023 i 2024, kiedy to służby mundurowe musiały zmagać się z krytyką, mimo iż zawsze rzetelnie wykonywały swoje obowiązki.

– W tym czasie komendant Łangowski nie tylko sprostał wymaganiom służby, ale także dbał o ludzi, budował pozytywne relacje i okazywał im szacunek – dodał.

Na zakończenie swojego wystąpienia wręczył odchodzącemu komendantowi drobny upominek jako symbol wdzięczności i pamiątkę od powiatu sokólskiego.

Zwracając się do nowego komendanta, starosta życzył mu, aby powiat sokólski stał się dla niego równie ważny, jak wartości, które wyznaje.

Paweł Mikłasz, wójt gminy Kuźnica, również wyraził swoją wdzięczność wobec pułkownika Michała Łangowskiego za owocną współpracę i zaangażowanie we wspólne inicjatywy. Z żalem przyznał, iż pożegnanie z tak oddanym komendantem nie jest łatwe, jednak wyraził nadzieję, iż ich drogi jeszcze się przetną.

Choć płk Łangowski żegna się ze służbą mundurową, wyraził nadzieję, iż pozostanie w kontakcie z dawnymi współpracownikami i społecznością lokalną. Podkreślił, iż miesiące spędzone tylko czasem pracy, ale także osobistego spełnienia i budowania relacji opartych na wzajemnym szacunku i zaufaniu.

Sylwia Matuk, fot. Damian Szarkowski