Przymusowa ewakuacja mieszkańców. Ich sąsiad wykopał niewybuch

1 tydzień temu

Około 40 mieszkańców Weremowic (gm. Chełm) przymusowo musiało na jakiś opuścić swoje domy, po tym jak podczas prac ziemnych przy budowie jednego z domów natknięto się na artyleryjski pocisk z czasów II wojny światowej.

– Wczoraj po południu dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o znalezieniu niewybuchu w Weremowicach w gminie Chełm. Na ten, jak się później okazało, pocisk artyleryjski pochodzący z okresu II Wojny Światowej natknął się mężczyzna prowadzący wykop pod budowę domu – mówi nadkomisarz Ewa Czyż, rzecznik prasowy KMP w Chełmie. – Na miejsce udali się policjanci, którzy zabezpieczyli teren. Do działań skierowani zostali też strażacy oraz wojskowi saperzy, którzy zdecydowali o ewakuacji około 40 mieszkańców z pobliskich budynków jednorodzinnych. Wstrzymany został również lokalny ruch pojazdów.

Przeprowadzona przez policjantów ewakuacja przebiegła gwałtownie i sprawnie. Działania zostały zakończone, gdy saperzy zabezpieczyli niewybuch i zabrali go w celu neutralizacji. Sprawdzili też przyległy teren. Dopiero wtedy ewakuowane osoby mogły powrócić do miejsca zamieszkania.

– Pamiętajmy o tym, iż w przypadku znalezienia przedmiotu choćby przypominającego niewybuch, każdorazowo należy natychmiast powiadomić o tym najbliższą jednostkę Policji. Nie należy takich przedmiotów dotykać ani przemieszczać. Do czasu przyjazdu służb należy takie miejsce zabezpieczyć przed osobami postronnymi – przypomina rzecznik Czyż. zm, fot. KMP w Chełmie

Idź do oryginalnego materiału