Przeżył koszmar w dzieciństwie. Wspomnienia wróciły, a trauma przyszła po 30 latach
Zdjęcie: Mój umysł nie potrafi się wyłączyć. Ofiary traumy i ich codzienna walka o normalne życie
Markus Klaassen miał wszystko: rodzinę, dom, pozycję zawodową. Aż pewnego dnia jego ciało odmówiło posłuszeństwa. Spuchnięta twarz, bezsenność, wyczerpanie. Diagnozy brak. Rok później trafił na oddział psychiatryczny, gdzie przypomniał sobie to, czego nie chciał pamiętać: gwałty, przemoc, upokorzenie. Sprawcami byli jego rodzice i duchowny Kościoła protestanckiego. Po trzydziestu latach jego dzieciństwo wróciło – jak bomba z opóźnionym zapłonem.