Przez 14 lat żyła w lochu

Przez 14 lat żyła w lochu. Rodzice z piekła rodem traktowali Olivię jak niewolnicę. Kiedy udało się jej uciec pozwała ich i zażądała odszkodowania, ale czy pieniądze pozwolą jej zapomnieć o tym co przeszła przez te wszystkie lata?

Przez 14 lat żyła w lochu

Olivia urodziła się w Chinach, kiedy miała 14-miesięcy została adoptowana przez rodzinę Atkocaitis z New Hampshire w ramach programu adopcyjnego w 2004 roku. Jednak już w 2003 roku nikt z agencji adopcyjnej nie zauważył żadnych sygnałów, iż Państwo Atkocaitis nigdy nie powinni zostać adopcyjnymi rodzicami żadnego dziecka… Dlaczego?

Biologiczne dzieci Atkocaitis bardzo często zgłaszały służbom, iż ich ojciec- Thomas jest bardzo agresywny wobec nich i stosuje ogromną przemoc. Agencja adopcyjna wiedząc o tym i tak zdecydowała, iż przyzna Olivię pod ich opiekę. Brak słów! Służby skazały malutką Olivię na ogromne cierpienia. Od początku adopcji życie Olivii stało się piekłem. Przez 14 lat adopcyjni rodzice zamykali ją w lochu w piwnicy, a tam znęcali się nad nią psychicznie i fizycznie w najokrutniejszy sposób. Olivia była przywiązywana do metalowej kolumny, skuwana kajdankami. Kiedy nie miała skrępowanych rąk i nóg opiekunowie traktowali ją gorzej niż służącą. Koszmar jej narastał z dnia na dzień. Adopcyjni rodzice byli coraz bardziej okrutniejsi. Olivia wielokrotnie próbowała uciec od swoich oprawców… Niestety za każdym razem została schwytana przez policję, a następnie mundurowi przywozili ją do domu i oddawali pod opiekę katom. Funkcjonariusze policji nigdy nie uwierzyli w opowiadania Olivii, traktowali ją jak zbuntowane dziecko.

Pixabay.com

W 2011 roku jedno z dzieci Atkocaitis w rozmowie z psychologiem szkolnym powiedziało, iż ich przybrana siostra Olivia jest bita i głodzona przez rodziców. Nikt nie reagował na takie zgłoszenia.

2018 rok

Olivia uwolniła się dopiero w 2018 roku. Mając 14 lat. Jak się jej to udało? Wykopała wyjście prowadzące do pobliskiego lasu. Wiedziała, iż tylko ucieczka w stronę gęstego lasu może się jej udać… I tak się też stało.

Olivia ma 19 lat pozwała adopcyjnych rodziców oraz służby, które nigdy jej nie pomogły uwolnić się z piekła, które przeszła. Pozwała również wiele innych placówek, które nie zareagowały na jej krzywdę wiedząc co przeżywa w adopcyjnej rodzinie.

Adopcyjna matka, Denise Atkocaitis w trakcie przesłuchania przyznała się do popełnienia przestępstwa. Uniknęła kary więzienia. Natomiast Thomas Atkocaitis, adopcyjny ojciec przyznał się do tego, iż narażał Olivię na ogromne niebezpieczeństwo i odbył minimalny wyrok więzienia.

To straszne przez te wszystkie lata wiele placówek wiedziało co dzieje się w tej rodzinie i w żaden sposób nikt nie zareagował. Wszyscy ze spokojem pozwolili na to, żeby Olivia była bita, wiązana, przetrzymywana w piwnicy i głodzona. Na kogo mogło liczyć to biedne dziecko? Tylko na siebie… Brak słów!

Źródło: Przez 14 lat żyła w lochu, traktowano ją jak niewolnicę. Teraz pozywa swoich rodziców (msn.com)

Przez 14 lat żyła w lochu, traktowano ją jak niewolnicę. Teraz pozywa swoich rodziców – Wprost