Przerzucili przez granicę tysiąc osób. W tle gigantyczne kwoty

Trzej Ukraińcy staną przed sądem za przemyt ponad 1 tysiąca cudzoziemców przez granicę i pranie brudnych pieniędzy. Śledztwo w tej sprawie prowadziła przez trzy lata straż graniczna z Dorohuska.

– Prokuratura Regionalna w Lublinie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko 3 obywatelom Ukrainy, oskarżonym o kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu czerpanie korzyści majątkowych z procederu ułatwiania i umożliwiania cudzoziemcom wjazdu i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisom, a także prania brudnych pieniędzy pochodzących z wyżej wymienionych przestępstw – informuje kpt. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie.

Funkcjonariusze SG z placówki w Dorohusku ustalili, iż w latach 2020-2023 członkowie grupy przestępczej zorganizowali nielegalny wjazd i pobyt na terenie Polski dla ponad 1 tysiąca cudzoziemców. Migranci otrzymywali podrobione dokumenty, wedle których mieli uczyć się lub podjąć działalność gospodarczą na terenie Polski w ramach inkubatora przedsiębiorczości. Oskarżeni wystawili im łącznie ponad 7 500 takich dokumentów, przy czym 2 200 miało znaczenie prawne, tj. dzięki nim cudzoziemcy mogli przekroczyć granicę.

– Oskarżeni odpowiedzą również za pranie brudnych pieniędzy z przestępczej działalności, polegającej na intensywnym transferowaniu środków w kwocie co najmniej 4 923 293 złote, 1 381 189 euro, 419 699 koron szwedzkich oraz 107 360 dolarów amerykańskich. W tym celu członkowie grupy utworzyli blisko 100 rachunków bankowych, na których zrealizowano łącznie 6 843 transakcji bankowych – dodaje Sienicki.

W toku śledztwa funkcjonariusze SG zabezpieczyli 90 550 euro oraz 40 830 dolarów amerykańskich, a także dokonali blokady rachunków bankowych na łączną kwotę 356 000 złotych.

Lider grupy przebywa w areszcie tymczasowym, wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowego. Grozi im od 6 miesięcy do choćby 10 lat pozbawienia wolności, natomiast kierującemu grupą od 2 do 15 lat więzienia. (p)