Prezydent Donald Trump ujawnił w piątkowym wywiadzie dla "Fox and Friends", iż zatrzymany przez policję mężczyzna podejrzany o zamordowanie Charlie'ego Kirka został zidentyfikowany dzięki pomocy osoby z jego bliskiego otoczenia.
Zabójstwo Charlie'ego Kirka. Trump ogłosił przełom w tej sprawie
– W zasadzie ktoś, kto był bardzo blisko niego, wydał go – powiedział Trump, odnosząc się do postępu w śledztwie. Jak dodał, przełom był możliwy m.in. dzięki opublikowanym dzień wcześniej przez FBI wyraźnym zdjęciom podejrzanego. "The Telegraph" podał, iż nazywa się on Tyler Robinson. Mężczyzna ma 22 lata, ma pochodzić ze stanu Utah. Z doniesień mediów wynika, iż na policję zgłosił go jego ojciec.
W rozmowie z Fox News prezydent odniósł się również do przyszłości organizacji Turning Point USA, której założycielem i twarzą był Charlie Kirk. Organizacja odegrała kluczową rolę w mobilizacji młodych wyborców na rzecz kampanii Trumpa w 2024 roku, szczególnie w kluczowym stanie Arizona.
– On miał do tego pasję. Rozmawiałem wczoraj z jego żoną. Jest zdruzgotana, ale pomiędzy tą rozpaczą chce, aby Turning Point przez cały czas działało – powiedział Trump.
Jak dodał, do organizacji zaczęły już napływać propozycje wsparcia finansowego. – Myślą, iż są w stanie to kontynuować. Miał bardzo dobry zespół – ocenił prezydent.
Kirk słynął z kontrowersyjnych poglądów
Charlie Kirk, jeden z najbardziej wpływowych przedstawicieli konserwatywnej młodzieży w USA, został zamordowany w tym tygodniu. Śledztwo w tej sprawie trwa.
Kirk był jednym z najbardziej rozpoznawalnych liderów młodej amerykańskiej prawicy. Jako założyciel Turning Point USA, promował konserwatywne wartości, wspierał Donalda Trumpa i mobilizował młodych wyborców.
Był zwolennikiem tradycyjnych wartości rodzinnych, był m.in. przeciwko aborcji i uważał, iż kobieta powinna poświęcać się dla mężczyzny. Opowiadał się za wolnym rynkiem, niskimi podatkami i ograniczeniem roli państwa. Krytykował amerykańskie uczelnie za "lewicową indoktrynację" i prowadził kampanie przeciwko wykładowcom o liberalnych poglądach.
Popierał twardą politykę imigracyjną i wzywał do obrony amerykańskiej kultury przed "postępowym radykalizmem". Kirk był bardzo krytyczny wobec islamu i polityki migracyjnej wobec państw muzułmańskich. Wielokrotnie ostrzegał przed, jego zdaniem, zagrożeniem ze strony islamskiego fundamentalizmu, zwłaszcza w kontekście Europy Zachodniej i USA. Popierał za to Izrael.
Jeśli chodzi o Ukrainę, to często powtarzał propagandę antyukraińską. Był przeciwny przeciwko wspieraniu tego kraju w wojnie z Rosją.