Przedszkolak połknął leki psychoaktywne. Jest śledztwo

1 tydzień temu
Zdjęcie: fot. Yan Krukau/Pexels


4-letni chłopiec podczas zabawy na placu przyległym do jednego z przedszkoli w Lubinie (woj. dolnośląskie) znalazł blister z tabletkami psychoaktywnymi. Dziecko połknęło pigułki, a gdy matka zabierała je do domu, chłopiec słaniał się na noga i nie było z nim logicznego kontaktu. Trafił do szpitala. Sprawą zajęła się prokuratura, która sprawdza, czy personel przedszkola dopuścił się zaniedbań.


Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Lubinie.

"Postępowanie ma wyjaśnić czy 28 sierpnia w jednym z lubińskich przedszkoli nie doszło do narażenia 4-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania przez niego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z winy personelu placówki w związku z połknięciem przez chłopca nieustalonej ilości tabletek psychoaktywnych, na skutek czego doszło do jego omdlenia, a następnie zapaści" - podała w środę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Liliana Łukasiewicz.

Połknął tabletki

Według dotychczasowych ustaleń, chłopiec znalazł blister z tabletkami podczas zabawy na placu przyległym do przedszkola. Połknął tabletki, a personel przedszkola tego nie zauważył. Gdy matka dziecka odbierała je z przedszkola, chłopiec słaniał się na noga i nie było z nim logicznego kontaktu.

"Dziecko zabrano do szpitala w Lubinie. Z uwagi na niemożność ustalenia, co mu dolega, przetransportowano je do oddziału intensywnej terapii szpitala we Wrocławiu" – relacjonował prok. Łukasiewicz.

Według śledczych, dopiero około godz. 19 personel przedszkola poinformował, iż dziecko mogło zażyć znalezione na podwórku leki i iż były to leki psychoaktywne.

Prokuratorskie śledztwo ma też wyjaśnić, "czy i jakiego rozstroju zdrowia" doznał 4-latek oraz skąd wzięły się leki psychoaktywne na przedszkolnym placu zabaw.

PAP

Idź do oryginalnego materiału