17 marca rano kryminalni z radzyńskiej komendy udali się na teren jednej z miejscowości w gminie Wohyń. - Mieli podejrzenia, iż może tam przebywać poszukiwany 61-letni mężczyzna. Jego izolacja prawdopodobnie była związana z faktem, iż był poszukiwany listem gończym wydanym przez sąd za groźby karalne i niszczenie mienia, których wcześniej się dopuścił - mówi podkomisarz Piotr Mucha z KPP w Radzyniu Podlaskim. Jak się okazało, radzyńscy funkcjonariusze zdekonspirowali miejsce jego kryjówki. - Mundurowi w młodym sosnowym zagajniku ponad kilometr od miejsca zamieszkania mężczyzny odnaleźli specjalnie zbudowany szałas, w którym ukrywał się 61-latek. Wewnątrz szałasu znajdował się plecak z żywnością i napojami. Mężczyzna prosto z kryjówki trafił na komendę, a stamtąd do zakładu karnego - wskazuje podkomisarz Piotr Mucha.