Prokuratura Krajowa podała, iż jej komunikat o wynikach pracy prokuratorskiego zespołu koordynującego śledztwa ws. przestępstw dot. wyborów prezydenta zawierał błędy. Nieprawidłowe dane dotyczyły dwóch obwodowych komisji wyborczych w Ostrowi Mazowieckiej i w Łęcznej.
Aktualne dane zgromadzone przez zespół, na podstawie wszystkich zbadanych komisji, przy uwzględnieniu prawidłowego wyniku w dwóch powyższych komisjach, wskazują, iż Karol Nawrocki otrzymał o 1239 głosów mniej, a Rafał Trzaskowski o 1242 głosy więcej, niż wynikało z oficjalnych protokołów wyborczych
– podała PK.
Dalsza część tekstu pod tweetem
?? HIT !?
Prokuratorzy Bodnara, "profesjonaliści" wysłani do tropienia fałszerstw wyborczych i ponownego przeliczania głosów… źle policzyli głosy ??
Trzaskowskiemu dodali, a Nawrockiemu zabrali, aż o ok. 20% głosów więcej niż należało. Korektę wprowadzono cichaczem wczoraj ??>? pic.twitter.com/4QVcbOghxy
— 1 Star (@PawelSokala) August 7, 2025
Po cichu, w dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, we wspomnianym komunikacie pojawiła się bardzo istotna korekta. Okazuje się, iż prokuratorzy, którym Adam Bodnar powierzył ponowne policzenie głosów w komisjach, bardzo istotnie się pomylili w liczeniu głosów z dwóch komisji!
Prokuratura poinformowała też, iż do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej zostały przekazane już dane prawidłowe.
Pod koniec lipca rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, iż z oględzin głosów z 250 obwodowych komisji wyborczych wynika, iż Nawrocki powinien otrzymać o 1538 głosów mniej, a Trzaskowski – o 1541 głosów więcej. Mówimy więc o różnicy rzędu 1,5 tys. głosów – przekazał.
I tura wyborów prezydenckich została przeprowadzona 18 maja br.; II tura, w której zwyciężył Karol Nawrocki, odbyła się 1 czerwca br.
Wkrótce potem w mediach oraz w nadsyłanych do Sądu Najwyższego protestach wyborczych pojawiały się doniesienia o możliwych anomaliach w obwodowych komisjach wyborczych – polegających m.in. na odwrotnym przypisaniu głosów obu kandydatom. W związku z tym prokurator krajowy Dariusz Korneluk podjął 30 czerwca br. decyzję o utworzeniu w Prokuraturze Krajowej zespołu do koordynowania śledztw ws. wykrytych nieprawidłowości w kilkunastu komisjach.
Polecamy

Zamach stanu to jest teraz [FELIETON]
Podobno namawiano marszałka sejmu do zamachu stanu, przed czym publicznie się wzdrygał, po czym zamachu i tak dokonał, dopuszczając do...
Czytaj więcejDetails
Hołownia: wielokrotnie sugerowano mi, żebym dokonał „zamachu stanu”
