Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, czyli z 29 na 30 października. Jak wstępnie ustaliła policja, bankomat, będący jednocześnie wpłatomatem, został uszkodzony mechanicznie. Na razie nie wiadomo, czym posługiwali się sprawcy lub sprawca. Zarówno na maszynie jak i w jej okolicy nie stwierdzono śladów wybuchu.
Śledczy zbierają i zabezpieczają ślady i dowody w sprawie. Analizowane są m.in. nagrania z monitoringu, jednak już wiadomo, iż kamera, która umieszczona jest nad bankomatem została pomalowana czarnym sprayem i nie widać obrazu.
Z informacji przekazanych przez służby wynika, iż sprawcom nie udało się dostać do gotówki i ukraść pieniędzy.