Próbował uniknąć mandatu, proponując łapówkę

1 tydzień temu

Pomiar prędkości wykazał, iż kierowca jechał 132 km/h, a dozwolona prędkość w tym miejscu wynosiła 90 km/h.

Podczas kontroli drogowej, kierowca próbował uniknąć odpowiedzialności w nielegalny sposób. Zamiast przyjąć mandat, 55-latek zdecydował się zaproponować funkcjonariuszom łapówkę w zamian za odstąpienie od nałożenia kary. Mężczyzna wsunął plik banknotów pod wycieraczkę w nadziei, iż policjanci przymkną oko na jego wykroczenie.

Jednak jego próba nie przyniosła oczekiwanego efektu. Funkcjonariusze natychmiast powiadomili swoich przełożonych oraz prokuraturę o próbie przekupstwa. Podczas oględzin okazało się, iż kwota, którą chciał wręczyć kierowca, wynosiła 500 złotych. Próba łapówkarstwa spowodowała, iż kierowca musi teraz zmierzyć się z dodatkowymi konsekwencjami.

Po sprawdzeniu 55-latka w systemie policyjnym okazało się, iż jest recydywistą, co miało wpływ na wysokość kary za przekroczenie prędkości. Mandat karny, który początkowo miał wynosić 1000 złotych, został zwiększony do 2000 złotych ze względu na wcześniejsze wykroczenia drogowe.

Jednak kara finansowa za przekroczenie prędkości to nie jedyne, co czeka mężczyznę. Za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom, 55-latek może trafić do więzienia na choćby dwa lata. Sprawa została skierowana do prokuratury, a kierowca odpowie teraz nie tylko za naruszenie przepisów drogowych, ale także za próbę korupcji.

Idź do oryginalnego materiału