Próbował porwać chłopca spod szkoły. Podawał się za "wujka". Przerażona matka ostrzega

17 godzin temu
Zdjęcie: U. J. Alexander / Shutterstock


Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w Gdańsku. Obcy mężczyzna zaparkował auto pod szkołą i próbował zwabić do niego 10-latka. "Facet podjechał czarnym sedanem, najpierw zawołał dziecko przez okno, potem wysiadł. Syn uciekł jak tylko tamten otworzył drzwi" - opisuje przerażona matka.Jak informuje pulsgdanska.pl, sytuacja została opisana na jednej z facebookowych grup zrzeszających mieszkańców gdańskiej dzielnicy Osowa. Jedna z użytkowniczek twierdziła, iż niebezpieczne zajście miało miejsce pod szkołą, do której uczęszcza jej syn. Ostrzega innych.
REKLAMA


Nieznajomy próbował porwać chłopca spod szkołyDo próby porwania miało dojść we wtorek 7 stycznia około godz. 16:00. Obcy mężczyzna zaparkował auto pod placówką i próbował zwabić 10-latka do samochodu. Podawał się za jego wujka. "Zdarzenie miało miejsce na pustym przystanku autobusowym przy Wodnika (koło Lewiatana). Facet podjechał czarnym sedanem, najpierw zawołał dziecko przez okno, potem wysiadł. Syn uciekł jak tylko tamten otworzył drzwi. Bądźcie proszę czujni i ostrzeżcie dzieci" - napisała pani Joanna.


Zobacz wideo


Sekundy od tragedii. Auto pędziło wprost na dziecko


Sprawa została zgłoszona na policję. Jak poinformował, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku asp. szt. Mariusz Chrzanowski, kryminalni i dzielnicowi sprawdzają zabezpieczone monitoringi, docierają do kolejnych i rozmawiają z osobami, które mogą mieć informacje na temat zdarzenia oraz sprawcy. "Teren został objęty doraźnym nadzorem służby patrolowej, kryminalnych oraz dzielnicowego. Nad tą sprawą pracują także kryminalni z gdańskiej komendy miejskiej. W przypadku podobnych zdarzeń prosimy o natychmiastowy kontakt z policją. Każda osoba, która ma ważne informacje w tej sprawie, jest proszona o kontakt z policjantami z Osowej - nr tel. 47 74 11 122 lub nr alarmowy 112. Informacje można przesłać na adres [email protected]" - dodał. Nie pierwszy taki przypadekNależy jednak zaznaczyć, iż to nie jest pierwsza tego typu sytuacja, która miała miejsce w okolicach Trójmiasta. W listopadzie pisaliśmy o mężczyźnie, który koczował pod szkołą w Redzie i namawiał dzieci, by wsiadły do auta. W zamian oferował 10 zł. Wiadomo jednak, iż został przesłuchany i usłyszał z zarzut z art. 211 Kodeksu karnego: "Kto, wbrew woli osoby powołanej do opieki lub nadzoru, uprowadza lub zatrzymuje małoletniego poniżej lat 15 albo osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5".


Gdzie szukać pomocy?Jeżeli ty lub twoje dziecko doznajecie przemocy lub jesteście jej świadkami, nie czekajcie ze zwróceniem się o pomoc. Znajdziecie ją na przykład pod tymi numerami telefonów:Całodobowa bezpłatna infolinia dla dzieci, młodzieży, rodziców i nauczycieli 800 080 222,Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka 800 12 12 12,Ogólnopolski Policyjny Telefon Zaufania 800 120 226,


Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" 801 120 002,Ogólnopolski Telefon Zaufania 801 199 990,Anonimowa policyjna linia specjalna 800 120 148,Razem Pokonać Przemoc bezpłatna linia 800 559 975,


Pomoc dzieciom i młodzieży w sytuacjach zagrożenia w Internecie bezpłatny nr 800 100 100,Ogólnopolski telefon zaufania dla dzieci i młodzieży potrzebujących wsparcia psychologicznego, doświadczających i będących świadkami przemocy 116 111.
Idź do oryginalnego materiału