„Policjanci z Wawra przyjęli wczoraj zawiadomienie dotyczące zdarzenia z udziałem 10-letniego dziecka w okolicy szkoły przy ulicy Wilgi” — poinformowała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji.
Informację o nim pojawiły się na grupie sąsiedzkiej na Facebooku.
„UWAGA RODZICE. Wczoraj o godz. 18:00, podczas spotkania „Bezpieczna Radość” poświęconego Straży Sąsiedzkiej, jedna z mieszkanek opowiedziała o bardzo niebezpiecznym zdarzeniu, które miało miejsce wcześniej tego samego dnia. Około godz. 14:00, w rejonie ul. Burzliwej, nieznany mężczyzna wysiadł z samochodu i złapał za ramię jej córkę – uczennicę 4 klasy szkoły przy ul. Wilgi – gdy ta jechała na hulajnodze. Dziewczynce udało się wyrwać i zaczęła głośno krzyczeć. Mężczyzna natychmiast uciekł” - czytamy we wpisie mieszkańca.
Jak jednak podała policja, „na ten moment, na podstawie posiadanych informacji nic nie wskazuje na to abyśmy mieli do czynienia z próbą uprowadzenia”. Wyjaśniane są okoliczności i charakter tego zdarzenia.