REKLAMA
Wysyłał treści pornograficzne prokuraturze w SiedlcachPonadto, jak przekazał prokurator, mężczyzna odpowiadał w tym postępowaniu także za wysłanie "na skrzynkę pocztową Prokuratury Okręgowej w Siedlcach treści pornograficznych". - Przedstawiono mu z tego powodu zarzut z artykułu 202, par. 1 Kodeksu karnego, czyli publicznego prezentowania treści pornograficznych i narzucania ich odbioru osobie, która tego sobie nie życzy - przekazał prok. Wysokiński. Prokurator uściślił, iż nie były to treści pedofilskie. - To były m.in. rysunki i inne materiały o charakterze pornograficznym. Prokuratura Okręgowa przysłała te materiały do nas, by odpowiednio je rozpoznać i zakwalifikować. Dlatego wszczęliśmy to postępowanie i połączyliśmy je w jedno ze wspomnianymi zarzutami stosowania gróźb karalnych - powiedział.
Zobacz wideo
Przerwała wystąpienie Tuska. "Proszę pokazać, iż jest pani dobrze wychowana"
Groźny incydent na WiejskiejDo próby podpalenia biura krajowego Platformy Obywatelskiej doszło w piątek po godzinie 14. Według relacji świadków w kierunku budynku rzucono butelkę z cieczą, a następnie usiłowano ją podpalić. - Byłem pierwszą osobą postronną, która znalazła się w miejscu tego zdarzenia. To byli dwaj mężczyźni, jeden rzucił koktajlem Mołotowa, drugi zaczął to podpalać. Jeden z klientów pobliskiej restauracji wybiegł i zaczął się szarpać z tym, który podpalał ciecz. Podpalacz rzucił w niego resztką szkła i zaczął uciekać. Krzyczał "ty j***** platformersie" - opisywał w rozmowie z Gazeta.pl Witold Zembaczyński z KO. Przeczytaj też artykuł "Rzucili butelką i próbowali podpalić. 'Skojarzyło mi się ze słowami Bąkiewicza o napalmie'" Źródła: Onet, IAR, Gazeta.pl