Prokuratura zabezpieczyła majątek byłego wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia - przekazał jego pełnomocnik, adwokat Adam Gomoła. Jak twierdzi "zajęto dom, samochód i rachunki bankowe" polityka Prawa i Sprawiedliwości oraz wydano poręczenie w kwocie 200 tysięcy złotych. Zdaniem Wosia te działania to "akt represji". Decyzja prokuratury to pokłosie śledztwa i aktu oskarżenia wobec posła w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.