Premier: wyjaśniamy incydent z dronem

2 godzin temu
Zdjęcie: PAP/Andrzej Jackowski


Premier Donald Tusk zapewnił we wtorek, iż incydent z dronem, który latał nad budynkami rządowymi i Belwederem, „zostanie wyjaśniony w każdym wymiarze, tak aby poznać prawdę, co było źródłem tej niezamierzonej lub zamierzonej prowokacji”.

W poniedziałek wieczorem Tusk poinformował, iż Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem.

Edyta Adamus z Wydziału Komunikacji Społecznej w Komendzie Stołecznej Policji poinformowała PAP, iż w poniedziałek około godz. 20 funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa zatrzymali dwie osoby, które bez wymaganego zezwolenia obsługiwały drona latającego w strefie objętej zakazem. Zatrzymanymi okazali się: 21-letni obywatel Ukrainy i 17-letnia obywatelka Białorusi.

Premier we wtorek podkreślił we wtorek w Ustce (woj. pomorskie), iż policja prowadzi dochodzenie.

I ten incydent zostanie w każdym wymiarze wyjaśniony, tak aby wykluczyć wszystkie też możliwe interpretacje i żeby poznać prawdę, co było źródłem tej niezamierzonej lub zamierzonej prowokacji z użyciem drona nad budynkami rządowymi i prezydenckimi

                                 - powiedział szef rządu.

Ze względów bezpieczeństwa obowiązuje zakaz lotów dronów nad budynkami rządowymi i innymi obiektami infrastruktury krytycznej. Na takich obiektach są specjalne oznakowania – tabliczki z informacją o zakazie lotów dronów.

Każdy operator drona, który ma uprawnienia, w specjalnej aplikacji może też sprawdzić, gdzie mogą, a gdzie nie mogą latać drony.

Każdy lot należy zgłosić dzięki aplikacji DroneTower. Na stronie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej jest dostępna mapa DroneMap z zaznaczonymi strefami, m.in. w których obowiązuje zakaz lotów.

Idź do oryginalnego materiału