Według niedawno przeprowadzonego wewnętrznego badania zleconego przez Departament Imigracji Kanady, niemal połowa respondentów (47%) wyraziła przekonanie, iż kraj przyjmuje zbyt wielu imigrantów. Badanie, zrealizowane online w listopadzie 2023 roku, zbiegło się w czasie z falą ulicznych protestów oraz wzrostem przestępstw antysemickich, które nasiliły się po ataku Hamasu na Izrael w październiku tego samego roku.
Największy odsetek postaw antyimigracyjnych odnotowano w Saskatchewan (58% respondentów), na Wyspie Księcia Edwarda (56%), w Ontario (52%) oraz w Albercie (48%). Celem badania było zrozumienie, jak obywatele postrzegają poziom imigracji, jej wpływ na kraj, system przyjmowania nowych mieszkańców oraz proces ich osiedlania się i integracji.
Kiedy uczestnikom badania przedstawiono planowane poziomy imigracji na 2024 rok, zakładające przyjęcie 485 000 nowych imigrantów, aż 56% uznało tę liczbę za zbyt wysoką. Jednocześnie 59% respondentów zgodziło się, iż imigracja nadmiernie obciąża system publicznych usług w Kanadzie, a 58% wyraziło pogląd, iż rząd powinien bardziej skupić się na wspieraniu bezrobotnych obywateli Kanady, zamiast poszukiwać wykwalifikowanych pracowników spoza kraju.
Niepokój dotyczący zmian społecznych spowodowanych imigracją wyraziło 42% badanych, podczas gdy 33% uznało to za przesadę. Dodatkowo 63% respondentów uważa, iż nowo przybyli powinni intensywniej angażować się w proces integracji z kanadyjskim społeczeństwem, a 32% stwierdziło, iż uchodźcy odbierają miejscowym pracę.
Istotnym wynikiem badania było także to, iż 38% uczestników postrzega uchodźców jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, a 45% uznało, iż ich przyjmowanie przeciąża system publicznych usług.
Badanie przeprowadzono na próbie 2279 osób reprezentujących różne regiony Kanady. Za realizację raportu odpowiedzialna była firma Léger Marketing Inc., która otrzymała wynagrodzenie w wysokości 49 991 dolarów.
W obliczu tych wyników rząd premiera Justina Trudeau, borykający się z problemami niedostatecznej infrastruktury oraz braku odpowiednich środków, postanowił zrewidować swoje plany. W rezultacie poziom planowanej imigracji na 2024 rok został obniżony do 395 000 osób. Decyzja ta ma na celu złagodzenie obaw społeczeństwa i dostosowanie polityki imigracyjnej do bieżących wyzwań.