Policjanci z Archiwum X zajmują się zabójstwem Kazimiery Kurkowiak. Doszło do niego 29 listopada 1991 roku w Poznaniu. Wszystkie zabezpieczone wtedy dowody i ślady są jeszcze raz szczegółowo analizowane. Policjanci proszą również wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia o kontakt.
Policjanci z poznańskiego Archiwum X zajmują się sprawą zabójstwa na tle rabunkowym, do którego doszło 29 lat temu na ulicy Jędrzejowskiej w Poznaniu. Nieznany sprawca 29 listopada 1991 roku wieczorem wszedł do domu, w którym mieszkały 2 siostry – Kazimiera i Zofia Kurkowiak.
W momencie zdarzenia Kazimiera Kurkowiak była w piwnicy. Tam została zaskoczona przez napastnika. Zaczął ją dusić. Krzyki i hałasy usłyszała jej siostra będąca na piętrze. Natychmiast zeszła do piwnicy i próbowała pomóc siostrze. Mężczyzna obezwładnił obie kobiety. Zaciągnął je do domu i dusząc, próbował się dowiedzieć, gdzie trzymają pieniądze. Po uzyskaniu tej informacji, zostawił w jednym z pomieszczeń skrępowane kobiety i poszedł szukać pieniędzy.
Zofia Kurkowiak zdołała się uwolnić z więzów. Wybiegła z domu i schroniła się u sąsiadów. To oni wezwali na miejsce policję. Sąsiedzi, którzy poszli sprawdzić co się stało, znaleźli na podłodze w domu ciało Kazimiery Kurkowiak.
Na miejscu zabójstwa policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny. Zabezpieczyli szereg śladów kryminalistycznych. Przesłuchali wszystkich ustalonych świadków, jak również drugą z sióstr. Nie udało się ustalić tożsamości napastnika.
Teraz sprawa tego zabójstwa trafiła na biurka policjantów z Archiwum X. Jeszcze raz dokładnie analizują wszystkie dostępne dowody i zabezpieczone ślady. To są ci sami policjanci, którzy w grudniu ubiegłego roku ustalili i zatrzymali sprawcę zabójstwa sprzed 26 lat Zyty Michalskiej.
Jednocześnie policjanci proszą wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia lub mężczyzny, który może mieć związek z tym zabójstwem, o kontakt pod numerem telefonu 572 900 236 lub mailowo pod adresem: [email protected].