

W niedzielę, 25 maja doszło do pożaru poszycia leśnego w Kakach Mroczkach. Z ogniem walczyło kilkudziesięciu strażaków.
W niedzielę, 25 maja strażacy zostali wezwani do pożaru w kompleksie leśnym w Kakach Mroczkach, w gminie Krzynowłoga Mała. Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali o godzinie 20.46.
– Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży pożarnej (2 zastępy JRG Przasnysz, OSP KSRG Mchowo, OSP KSRG Rycice, OSP KSRG Krzynowłoga Mała, OSP Kaki Mroczki, OSP Romany Sebory). W gaszeniu ognia uczestniczyło 31 strażaków – informuje asp. Łukasz Grabowski, starszy dyżurny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Przasnyszu.
– Łącznie spaliło się 30 arów poszycia leśnego. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu pięciu prądów wody. Cała akcja trwała 3 godziny i 22 minuty – dodaje nasz rozmówca.
ren