Mieszkanka Poznania kilka dni temu odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji.
Osoba po drugiej stronie przedstawiła się jako funkcjonariusz policji, następnie słuchawkę przejął „prokurator”. Seniorka została poinformowana o konieczności wzięcia udziału w akcji policyjnej, której celem jest zatrzymanie przestępców podających się za pracowników Poczty Polskiej. Głos w słuchawce cały czas podkreślał, żeby pozostać na linii i się nie rozłączać - relacjonuje mł. as. Anna Klój z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Osoba rozmawiająca z seniorką podkreślała konieczność szybkiego działania i namówiła kobietę do przekazania „kurierowi” ponad 61 tysięcy złotych.
Wierzyła, iż bierze udział w policyjnej akcji. Oddała ponad 60 tys. zł
Seniorka przekonana, iż działa w słusznej sprawie, na polecenie oszustów przygotowała pieniądze, które następnie spakowała i osobiście przekazała kurierowi, który pojawił się przed drzwiami jej mieszkania.
Kiedy 81- latka zorientowała się, iż nie bierze udziału w żadnej policyjnej akcji było już za późno. Kobieta opowiedziała swoją historię śledczym - precyzuje mł. as. Anna Klój.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/grozil-jej-i-zazadal-pieniedzy-ekspedientka-przezyla-chwile-grozy/gYjvlpJkJY228E8ZOvyiPolicjanci gwałtownie namierzyli sprawcę
Sprawą po otrzymaniu zgłoszenia zajęli się poznańscy kryminalni. Funkcjonariusze bardzo gwałtownie namierzyli mężczyznę, który zjawił sie u seniorki i odebrał pieniądze. Już natępnego dnia po oszustwie został zatrzymany.
W momencie zatrzymania mężczyzna posiadał przy sobie narkotyki. Mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi ustalili, iż to nie pierwszy raz, gdy popadł on w konflikt z prawem. Wcześniej był karany za kradzież z włamaniem - informuje mł. asp. Anna Klój z zespołu prasowego poznańskiej policji.
Zatrzymanemu grozi 8 lat więzienia
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt. Jak podkreślają funkcjonariusze, sprawa ma charakter rozwojowy. 33-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.