Śląscy policjanci rozbili kolejną zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym składowaniem odpadów. Sprawcy zamiast prowadzić kosztowną i zgodną z prawem utylizację, przez lata zakopywali śmieci na prywatnych terenach przeznaczonych do rekultywacji. Nielegalna działalność przynosiła im ogromne zyski sięgające choćby kilkuset milionów złotych, a jednocześnie zagrażała środowisku. Dzięki wielomiesięcznym działaniom operacyjnym policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach działających w ramach śląskiej, policyjnej grupy do walki z mafiami śmieciowymi oraz zdecydowanym działaniom prokuratorów ze Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach proceder został przerwany.
Członkowie grupy przez kilka lat zakopywali odpady na terenie Piekar Śląskich, gdzie na działkach należących do prywatnych podmiotów powstało gigantyczne nielegalne składowisko. Szacuje się, iż zdeponowano tam łącznie choćby kilkaset tysięcy ton odpadów. Firmy, które formalnie miały zajmować się utylizacją śmieci, działały na terenie Śląska. W procederze uczestniczyły również firmy transportowe oraz podmioty stworzone wyłącznie na potrzeby działalności przestępczej, które również miały swoje siedziby w regionie. Sprawcy pobierali pieniądze zarówno od firm, które w dobrej wierze przekazywały im odpady, jak i od tych, które świadomie decydowały się na nielegalne pozbycie śmieci, oszczędzając na wysokich kosztach prawidłowej utylizacji.
Śledztwo w przedmiotowej sprawie prowadzone jest w ramach specjalnej grupy operacyjno-procesowej do walki z mafiami śmieciowymi, powołanej w maju 2024 roku Decyzją Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, działającej pod nadzorem Wydziału Zamiejscowego Śląskiego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Grupa utworzona została w strukturach Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a w jej skład weszli funkcjonariusze z różnych komórek: wydziału kryminalnego, wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, wydziału wywiadu kryminalnego oraz wspomnianego wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców. Grupę wspierają także policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, a także przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej oraz Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
W miniony wtorek podczas zakrojonej na szeroką skalę realizacji, policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zwalczający przestępczość gospodarczą, przy wsparciu policjantów z wydziałów: zwalczającego przestępczością pseudokibiców, kryminalnego, do walki z korupcją i do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, a także mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach wkroczyli na teren nielegalnego składowiska odpadów mieszczącego się w Piekarach Śląskich. Tam na gorącym uczynku zatrzymali 21 członków mafii śmieciowej w wieku od 18 do 57 lat. W działaniach stróże prawa wspierani byli również przez inspektorów Wojewódzkiego i Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.
Policjanci oszacowali skalę nielegalnego procederu, który trwał przez kilka lat. W jego trakcie członkowie grupy mogli wzbogacić się choćby o setki milionów złotych, jednocześnie stwarzając zagrożenie dla środowiska naturalnego.
W przestępczy proceder zamieszane były osoby i podmioty znane policjantom z prowadzonych wcześniej postępowań. Zatrzymane osoby usłyszały już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz zarzuty nielegalnego składowania odpadów w sposób zagrażający życiu i zdrowiu ludzi oraz środowisku, zagrożone karą do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu sześciu zatrzymanych w wieku od 40 do 57 lat zostało tymczasowo aresztowanych, natomiast pozostali objęci zostali wolnościowymi środkami zapobiegawczymi w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego oraz zakazu kontaktowania się z określonymi osobami.
Problem tzw. mafii śmieciowej jest realnym zagrożeniem dla całego regionu. Zamiast utylizować odpady w specjalistycznych miejscach, przestępcy zakopywali je w lasach czy na nieużytkach. Substancje niebezpieczne mogą przenikać do gleby i wód gruntowych, powodując nieodwracalne szkody. To proceder, na którym zarabia się miliony, a płacić za niego będą wszyscy mieszkańcy – pieniędzmi, a w dłuższej perspektywie także zdrowiem.
Nielegalne składowanie odpadów to przestępstwo. Za tego rodzaju działalność grożą wysokie kary finansowe, kara więzienia oraz obowiązek pokrycia kosztów usunięcia odpadów i rekultywacji terenu.
Policja przypomina, iż każdy sygnał o podejrzeniu nielegalnego składowania odpadów można zgłaszać do odpowiednich służb. Tylko konsekwentne działania mogą sprawić, iż proceder przestanie być opłacalny, a osoby odpowiedzialne za trucie środowiska poniosą pełną odpowiedzialność.