
POSZUKIWANI, W TYM DWIE 13-LATKI, W RĘKACH MUNDUROWYCH
Data publikacji 09.09.2025
Dwie 13-letnie białostoczanki „na gigancie” trafiły w ręce policjantów, a następnie bezpiecznie wróciły do opiekunów. Mundurowi zatrzymali też 48-latka, który uchylał się od opłacenia grzywny za wykroczenie. Bielscy policjanci prawie każdego dnia zatrzymują osoby poszukiwane.
Późnym wieczorem policjanci z bielskiej patrolówki otrzymali informację od mieszkańca miasta, iż do jego domu przyszły dwie nieznane mu nastolatki i poprosiły o pomoc w znalezieniu koleżanki. Okazało się, iż są to dwie 13-letnie mieszkanki Białegostoku, które przyjechały do Bielska Podlaskiego ze znajomą, gdzie miały spotkać się z jej koleżanką. Wyszło jednak tak, iż nastolatki zostały pozostawione same sobie w obcym mieście. Dziewczynki nikogo w Bielsku Podlaskim nie znały, nie miały też pieniędzy na powrót do Białegostoku. Kiedy po 22 zaczął padać deszcz, małoletnie zapukały do najbliższego domu prosząc o pomoc. Policjanci sprawdzili nastolatki w policyjnych systemach i okazało się, iż obie są poszukiwane. Ostatecznie jedna z nich wróciła do ośrodka wychowawczego, druga do domu pod opiekę rodziców. Natomiast policjanci z Posterunku Policji w Brańsku zatrzymali 48-latka. Mężczyzna miał do opłacenia grzywnę za zakłócenie ciszy nocnej będąc pod wpływem alkoholu. Uchylał się jednak od tej kary i sąd zamienił ją na zastępczą karę dziesięciodniowego aresztu. Brańszczanin już tam trafił.
Źródło: Policja Podlaska