Z wstępnych nieoficjalnych informacji wynika, iż jeden z funkcjonariuszy został postrzelony, a napastnik zabarykadował się w budynku. Mundurowi obstawili teren. Mieszkańcy mają zakaz wychodzenia z mieszkań.
Do dramatycznego zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 19. w środę 3 lipca na ulicy Ślusarskiej w Bolesławcu. Jak wynika z wstępnych nieoficjalnych informacji przekazywanych przez mieszkańców jeden z funkcjonariuszy został postrzelony w głowę. Ranny policjant został przewieziony do szpitala.
Nie ujęto sprawcy i nie znamy powodu ataku oraz rodzaju broni, z której strzelał. Nastolatek, który postrzelił policjanta, przez cały czas jest w mieszkaniu. Chłopak miał postrzelić policjanta podczas interwencji. – podaje portal Istotne.pl
Osoby mieszkające w okolicy muszą pozostać w mieszkaniach i nie wychodzić. Teren jest obstawiony przez mundurowych z długą bronią. Cały czas trwa akcja policyjna, by ująć agresora.
Bolesławiecka Policja odmawia udzielenia jakichkolwiek informacji w tej sprawie. Na miejscu pracują także strażacy oraz zespoły ratownictwa medycznego.