Strażnicy miejscy zdębieli, gdy po krótkim "pościgu" udało im się wreszcie zatrzymać czerwoną kię bolt. W środku siedział sędziwy, ale bardzo żwawy pan. choćby nie zdawał sobie sprawy, ile złamał przepisów. Z rozbrajającą szczerością przyznał, iż to wszystko dlatego, iż bardzo słabo widzi i kiepsko słyszy.
- ...