Pomoc dla chorych dzieci okazałą się przykrywką. Służby rozbiły grupę, która wyłudziła blisko15 mln złotych

1 tydzień temu

Zatrzymany został właściciel fundacji, która wykorzystując ludzką wrażliwość i chęć niesienia pomocy, żerowała na krzywdzie dzieci – informuje policja. To wspólna akcja Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego i policjantów z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości we Wrocławiu. Grupa działała od blisko 9 lat. Wyłudziła w tym czasie 15 milionów złotych – uważają służby.

Wrocławski Zarząd CBZC wspólnie z Dolnośląskim Urzędem Celno-Skarbowym, rozbił zorganizowaną grupę przestępczą, która pod przykrywką działalności charytatywnej wyłudziła blisko 15 milionów złotych. Pomoc dla chorych dzieci okazała się przykrywką dla bezwzględnego biznesu. To miała być fundacja niosąca nadzieję i wsparcie. Zamiast tego była dobrze zaplanowaną machiną oszustwa – informuje policja.

Zatrzymane zostały osoby, które były trzonem zorganizowanej grypy. Jak informuje policja, od 2016 roku organizacja zebrała blisko 15 milionów złotych. Tylko niewielka część tej kwoty trafiała do potrzebujących.

Zatrzymani stosowali manipulację – wzbudzali współczucie, prowadząc działalność pod hasłami dobroczynności. Do prowadzenia fałszywych zbiórek zatrudniali osoby bezdomne, które po odbyciu „szkolenia” nauczone były, jak rozmawiać z potencjalnymi darczyńcami , jak wzbudzać litość i jak unikać odpowiedzi na niewygodne pytania – informuje policja.

Pieniądze miały trafiać do rodzin w trudniej sytuacji i chorych dzieci. Przestępcy wykorzystywali w swojej działalności wizerunek dziecka, które już dawno przegrało z chorobą.

Mimo to organizacja przez cały czas „pomagała”, pokazując w Internecie wzruszające historie dotyczące tego dziecka i opłacając rachunki na symboliczne kwoty, tylko po to, by móc wykazać aktywność na koncie – informuje policja.

Pieniądze z datków zatrzymani lokowali w luksusowych nieruchomościach i samochodach. W sumie zatrzymano cztery osoby w wieku od 34 do 74 lat.

Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy, wprowadzania do obrotów środków odurzających oraz licznych oszustw podatkowych.

Zatrzymanym grozi kara do 12 lat więzienia. Trzy z czterech zatrzymanych osób trzy najbliższe miesiące spędzą w areszcie.

Idź do oryginalnego materiału