Polska szykuje rewolucję w dostępie do broni! Posłowie chcą, by każdy mógł ją mieć.

Polska może stanąć przed jedną z największych zmian w historii dostępu do broni. Posłowie chcą zliberalizować przepisy, które od 25 lat należą do najbardziej restrykcyjnych w Europie.

Projekt nowelizacji ustawy o broni i amunicji zakłada uproszczenie procedur, zmniejszenie uznaniowości policji i większe prawa dla obywateli. Dziś Polacy są jednym z najmniej uzbrojonych narodów na kontynencie, a zdobycie pozwolenia wymaga spełnienia długiej listy warunków.

Nowe przepisy mają to zmienić. Obywatel, który jest pełnoletni, niekarany i zdrowy psychicznie, mógłby niedługo łatwiej uzyskać dostęp do broni palnej. Politycy przekonują, iż to kwestia bezpieczeństwa i samodzielności obywateli w niestabilnych czasach. Przeciwnicy ostrzegają jednak, iż liberalizacja może doprowadzić do niekontrolowanego wzrostu liczby broni w społeczeństwie i zwiększyć ryzyko tragedii.

Debata w Sejmie zapowiada się gorąco. Zwolennicy zmian podkreślają, iż w sytuacji napięć międzynarodowych i zagrożenia wojennego obywatel powinien mieć prawo do obrony. Krytycy wskazują, iż Polska wciąż nie jest gotowa na kulturę powszechnego posiadania broni. To starcie dwóch wizji bezpieczeństwa – jednej opartej na państwie, drugiej na obywatelu.

Jeśli projekt przejdzie, tysiące Polaków będą mogły po raz pierwszy legalnie posiadać broń do ochrony własnej. To zmiana, która może na zawsze przekształcić obraz społeczeństwa i sposób, w jaki Polacy myślą o bezpieczeństwie.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl