Polska opracowuje płynne kamizelki kuloodporne

humanmag.pl 3 miesięcy temu

Płyny doskonale absorbują energię pocisku. Wystrzelony pod wodą AK-47 może wysłać kulę tylko na kilka metrów do przodu, podczas gdy w powietrzu te same kule z łatwością przeleciałyby na odległość ponad 300 metrów. To świetna wiadomość dla tajnych agentów, którzy chcą uniknąć zbirów pływających pod wodą, ale jest to niepraktyczna rada dla kogokolwiek innego, chyba iż chce przez cały czas nosić przy sobie zbiorniki z wodą o grubości sześciu stóp. Na szczęście badacze odkryli płyny, które zatrzymują kule choćby lepiej niż woda. Ostatnio, rozwinięty przez Wojskowy Instytut Techniki Uzbrojenia w Warszawie to nowy nienewtonowski płyn zagęszczający przy ścinaniu, który mógłby zastąpić kevlar w przyszłych kamizelkach kuloodpornych.

Płyny zagęszczające w odróżnieniu od innych płynów twardnieją pod wpływem silnego uderzenia. (Przykłady sytuacji, w których nie ma kul, spójrz na ludzi przechodzących przez jezdnię kadź ze skrobią kukurydzianą i wodą lub uderz młotkiem w chronione palce.) Z zagęszczającymi płynami (pieszczotliwie zwanymi oobleck), siła pocisku jest pochłaniana przez ciecz, a następnie rozpraszana na zewnątrz przez płynne medium.

Polska płynna zbroja nie jest pierwsza. W 2010 roku brytyjski gigant zbrojeniowy BAE ogłosił, iż zbroja będzie wykonana z kevlaru i płynu zagęszczającego. Również w 2010 roku Laboratorium Badawcze Armii USA współpracowało z naukowcami z Uniwersytetu Delaware opracować płynną zbroję na tych samych zasadach, po badaniach rozpoczętych w r początek tego stulecia. W 2014 roku, Iran przechwalał się, iż zbudował zbroję również z płynami zagęszczającymi. We wszystkich przypadkach zbroja obiecuje pochłaniać uderzenia lepiej niż kevlar, jednocześnie zmniejszając nacisk samej zbroi na ciało noszącego.

Skoro w wielu krajach opracowano płynne osłony, dlaczego nie widzieliśmy ich w użyciu? Jednym z powodów jest waga. Testy przeprowadzone przez BAE wykazały, iż płyn zagęszczający pod wpływem ścinania działa najlepiej, gdy jest wzmocniony kevlarem. Problem w tym, iż choćby cienkie warstwy połączenia płynu i kevlaru są cięższe od tylko wiele warstw kevlaru. jeżeli polska formuła, którą kraj do tej pory utrzymywał w tajemnicy, będzie tak silna bez dodawania kevlaru i przybierania na wadze, może utorować drogę płynnemu pancerzowi, który wykracza poza koncepcje i znajdzie zastosowanie w rzeczywistym zastosowaniu.

Idź do oryginalnego materiału