Autorzy insynuowali, iż minister obrony Guido Crosetto, w przeszłości związany z przemysłem zbrojeniowym, jest szalbierzem i chodzącym konfliktem interesów posiadającym bardzo podejrzane koneksje. Nad obu paszkwilami pochylił się prokurator i po krótkim dochodzeniu wyrzucił je do kosza.
Autorzy ujawnili objęte tajemnicą szczegóły kont bankowych Crossetto i jego małżonki. Minister poszedł z tym do prokuratury. W marcu tego roku wyszło na jaw, iż wszystkiemu winni są porucznik policji skarbowej Pasquale Striano pracujący w „Antymafii”, specjalnym wydziale prokuratury do walki z mafią, a także dwaj prokuratorzy, jego zwierzchnicy.