Policja zatrzymała 43-latka, który ulicami Lublina prowadził auto pod wpływem alkoholu. Wcześniej kierowca audi próbował ratować się ucieczką. Po pościgu okazało się, iż miał ponad 2,5 promila alkoholu i nie posiadał prawa jazdy.
Pijany 43-latek zatrzymany po pościgu
Do zdarzenia doszło w niedzielę (23.06) po godz. 3:00 nad ranem na terenie Lublina. Wracająca ze służby policjanta wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji zwróciła uwagę na kierowcę audi. Mężczyzna miał problemy utrzymaniem toru jazdy. Widząc to, od razu ruszyła za pojazdem.
„Kierowca kontynuował bardzo niebezpieczną i agresywną jazdę. Jechał całą szerokością jezdni, nie zwracając uwagi na innych kierowców. Co chwilę zmieniał pas ruchu. Doprowadził do stłuczki z samochodem policjantki. Pościg za kierującym trwał kilka kilometrów” – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
W ujęciu próbowali też pomóc inni kierowcy. Jednak dopiero pojawienie się oznakowanego radiowozu zakończyło niebezpieczny rajd. Jak się okazało, mężczyzna wcześniej uszkodził też inne pojazdy. Podczas badania alkomatem okazało się, iż stężenie alkoholu w organizmie 43-latka wynosi ponad 2,5 promila. W trakcie legitymowania wyszło na jaw, iż mieszkaniec Lublina nie miał prawa jazdy.
Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz szeregiem wykroczeń, jakich się dopuścił. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami.
NAGRANIE