Policyjny pościg, postrzelono 15-latkę

1 miesiąc temu

W nocy, funkcjonariusze z Pruszkowa podjęli próbę zatrzymania samochodu marki Peugeot do rutynowej kontroli. Jednakże, kierowca pojazdu zdecydował się nie stosować do poleceń i, po zderzeniu z samochodem policyjnym, rozpoczął ucieczkę.

Pościg zakończył się wypadkiem w Ożarowie, gdzie samochód przewrócił się na dach. Młody mężczyzna, mający 24 lata, kierujący pojazdem, został zatrzymany. W wyniku zdarzenia, 15-letnia dziewczyna, będąca pasażerką, doznała obrażeń i została przetransportowana do szpitala.

Wydarzenia te rozpoczęły się, gdy funkcjonariusze, używając sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych, próbowali zatrzymać Peugeota, którego styl jazdy wskazywał, iż może być pijany.

Kierowca, ignorując polecenia, uderzył w radiowóz i rozpoczął ucieczkę, zagrażając bezpieczeństwu innych uczestników drogi. Zatrzymał swój pojazd dopiero na wysokości węzła A2. Gdy podbiegł do niego policjant, gwałtownie ruszył, usiłując potrącić funkcjonariusza. Wtedy drugi z policjantów użył broni, oddając strzały w kierunku pojazdu. Mimo to kierowca dalej uciekał. Po trudnym pościgu, pojazd uległ wypadkowi w Ożarowie Mazowieckim.

Za kierownicą pojazdu znajdował się 24-letni mężczyzna, który miał na swoim koncie poprzednie wykroczenia, w tym jazdę pod wpływem środków odurzających i prowadzenie pojazdu pomimo zakazu. W samochodzie znajdowały się również dwie niepełnoletnie dziewczyny, z których jedna, w wieku 15 lat, doznała ran postrzałowych i została niezwłocznie przewieziona do szpitala.

Jej stan, choć poważny, nie zagrażał życiu. Sprawca wypadku nie odniósł obrażeń. Policja przeprowadziła badanie krwi kierowcy w celu ustalenia ewentualnej obecności alkoholu lub narkotyków. Całe zdarzenie jest dokładnie badane przez odpowiednie służby, w tym prokuraturę, a okoliczności interwencji są analizowane przez wewnętrzne jednostki kontrolne policji.

Idź do oryginalnego materiału