18-letni mieszkaniec Lubina znalazł się w poważnych tarapatach po doprowadzeniu do kolizji samochodowej na jednym z osiedli w mieście. Jak się później okazało, nastolatek kierował osobową Hondą pod wpływem narkotyków. Po zdarzeniu młody mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, oddalił się z miejsca wypadku, odjeżdżając autem kawałek dalej. Następnie porzucił pojazd i próbował ukryć się, chowając się przy kontenerach na odpady.
W odnalezieniu uciekiniera pomogła policyjna suczka tropiąca imieniem Rampa, która od razu podjęła trop. Nos psa służbowego okazał się niezawodny – czworonóg bezbłędnie doprowadził policjantów do miejsca, w którym schował się poszukiwany.
Zaskoczony nastolatek został zatrzymany na gorącym uczynku. Jak się później okazało, w jego organizmie wykryto marihuanę, amfetaminę i ekstazy. Ponadto młody mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, co dodatkowo pogorszyło jego sytuację.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających oraz spowodowania kolizji drogowej. Odpowie także za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień.
Tymczasem Rampa, która wielokrotnie udowadniała swoje zdolności w policyjnej służbie, została nagrodzona swoją ulubioną zabawką – piłką. Sprawa ta jest kolejnym dowodem na to, iż brawura i lekkomyślność za kierownicą, zwłaszcza w połączeniu z narkotykami, zawsze prowadzą do przykrych konsekwencji.