Funkcjonariusze z najmłodszego w strukturach Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wydziału mają na swoim koncie kolejną skuteczną realizację. Tym razem w ich ręce wpadło kolejnych trzech poszukiwanych mężczyzn. – Za wszystkimi zatrzymanymi, sądy wystawiły wcześniej listy gończe – mówią.
To najmłodszy wydział w strukturach kujawsko-pomorskiej policji, ale jego funkcjonariusze znów pochwalili się skutecznymi realizacjami. – Codzienna skrupulatna analiza pozyskanych niejednokrotnie wielu informacji i dopasowanie kolejnych elementów, pozwala nam namierzyć, a w konsekwencji zatrzymać ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości – mówią. Tym razem w ich ręce wpadło trzech mężczyzn. Łączyło ich to, iż mieli orzeczone wyroki i za wszystkimi potem wystawione były listy gończe.
Policjanci z wydziału poszukiwań i identyfikacji osób KWP z kolejnymi sukcesami
Udane realizacje, policjanci z wydziału poszukiwań i identyfikacji osób Komendy Wojewódzkiej Policji przeprowadzili w ostatnich dniach. Do pierwszej z nich doszło w miniony wtorek, 19 listopada na terenie Torunia. Tam w ich ręce wpadł 34-letni włocławianin. – Mężczyzna był poszukiwany od czerwca ubiegłego roku na podstawie kilku listów gończych, które wydały sądy po tym, jak nie stawił się do więzienia – mówi nadkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji i wylicza wyroki, jakie orzeczono wobec 34-latka: – To prawomocne wyroki m.in. za kradzieże czy spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.
34-latka początkowo poszukiwali policjanci z toruńskiej komendy, jednak potem sprawę przejęli „łowcy głów” z KWP. I to oni przeprowadzili skuteczną realizację, bo mężczyznę ujęli na terenie jednej z galerii handlowych. – Po wykonaniu niezbędnych czynności, trafił do więzienia, gdzie odbędzie zasądzone kary – mówi dalej Słomski.
To nie koniec, bo w ich ręce wpadł także 36-latek, który przez sąd został prawomocnie skazany za pedofilię. Za mieszkańcem Grudziądza wydany został list gończy, bo mężczyzna nie stawił, pomimo wyroku sprzed trzech lat do zakładu karnego. – Mężczyzna został zatrzymany na jednej z ulic rodzinnego miasta – relacjonuje rzecznik KWP. Ostatnim z zatrzymanych jest 37-latek z okolic Aleksandrowa Kujawskiego, który poszukiwany był z kolei od maja, także na podstawie listu gończego. – Unikał on kary najpierw ograniczenia wolności, a później jej pozbawienia za kradzieże, włamania, a choćby rozbój – podkreśla Słomski.
37-latek wpadł po tym, jak wrócił do kraju z zagranicy (poza granicami kraju przebywali także dwaj pozostali zatrzymani), a teraz we włocławskim zakładzie karnym spędzi blisko rok.