Polska policja walczy z poważnymi brakami kadrowymi. Jak informuje środowe wydanie „Dziennika Gazety Prawnej”, w połowie 2025 roku w służbie brakuje 13 657 funkcjonariuszy. Mimo wprowadzenia nowych rozwiązań kadrowych, takich jak służba kontraktowa dla emerytowanych policjantów, efekty są niewielkie. Tymczasem wojsko pozostaje bardziej atrakcyjne finansowo i organizacyjnie dla młodych ludzi.
1 stycznia 2025 r. weszły w życie zmiany w ustawie o policji, uchwalone jeszcze jesienią ubiegłego roku. Nowe przepisy umożliwiają powrót do służby na 3- lub 5-letni kontrakt emerytowanym policjantom – z wynagrodzeniem netto od 5900 do 6700 zł, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej emerytury.
Jednak – jak wylicza Komenda Główna Policji – z tej możliwości skorzystało dotąd zaledwie 124 byłych funkcjonariuszy.
– Od początku było wiadomo, iż najważniejszym czynnikiem motywującym ludzi do pozostania w służbie są pieniądze. Lepiej utrzymać obecnych policjantów dłużej, niż namawiać tych, którzy już zdjęli mundur – mówi Sławomir Koniuszy z Zarządu Głównego NSZZ Policjantów.
Związkowcy podkreślają, iż wiele odejść ze służby spowodowanych jest jej trudnym charakterem i obciążeniem psychicznym. Dodają, iż część emerytowanych funkcjonariuszy chętnie by wróciła – ale tylko na wcześniejsze, dobrze znane stanowiska.
Chętnych nie brakuje, brakuje infrastruktury
Pomimo poważnych braków kadrowych, zainteresowanie służbą w policji nie spada. W 2024 roku chęć wstąpienia do formacji wyraziło ponad 22 tysiące osób. Dlaczego więc nie trafili do służby?
– Mamy problem z bazą szkoleniową. Pracujemy nad tym, by szkolić więcej policjantów, bo tego wymaga sytuacja – tłumaczył w kwietniu 2025 roku komendant główny Marek Boroń. Jak podkreślił, tylko w 2024 roku ze służby odeszło aż 17 tysięcy policjantów. Aby nadrobić zaległości, powstają nowe ośrodki szkoleniowe – jeden już działa w Warszawie, kolejny w Lublinie, a trzeci planowany jest w Zielonej Górze.
Policja mniej atrakcyjna od wojska
Choć zasadnicze uposażenie w wojsku i policji jest zbliżone, to armia wygrywa pod względem dodatków i świadczeń socjalnych. Różnica w wynagrodzeniu na podobnych stanowiskach sięga choćby 1000 zł miesięcznie.
– Wojsko bije nas na głowę, jeżeli chodzi o pakiety socjalne i dodatki. Dla młodych ludzi to często czynnik decydujący – ocenia Koniuszy.
Pierwsze oznaki poprawy
Mimo trudności, w 2025 roku widać delikatne symptomy poprawy. Do lipca przyjęto do służby ponad 3500 nowych funkcjonariuszy (w analogicznym okresie 2024 roku było to 2600 osób), a liczba odejść zmniejszyła się niemal o połowę – z 4900 w 2024 roku do 2700 obecnie.
Związkowcy podkreślają, iż pozytywny trend to nie tylko kwestia lepszej organizacji, ale również efekt bardziej sprzyjającej policji atmosfery politycznej.
Na podst. DGP