Poznańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 30 lat, podejrzanych o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Mundurowi zabezpieczyli łącznie prawie 2,5 kg narkotyków oraz 24 tysiące złotych w gotówce. Młodszy z mężczyzn usłyszał dodatkowo zarzut usiłowania handlu narkotykami – decyzją sądu kolejne 3 miesiące spędzi w areszcie. 30-latek został oddany pod dozór policji.
Do zatrzymania doszło w ubiegłą sobotę, 1 listopada. Policjanci z Referatu Wywiadowczego Wydziału – Sztab Policji KMP w Poznaniu podczas patrolu zauważyli młodego mężczyznę jadącego hulajnogą elektryczną. Miał on przy sobie dużą foliową torbę, a jego zachowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. W pewnym momencie zatrzymał się przy zaparkowanym samochodzie, w którym siedział inny mężczyzna, odstawił hulajnogę i razem ze swoim pakunkiem wszedł do środka pojazdu. Policjanci postanowili wtedy zainterweniować.
Po otwarciu drzwi auta mundurowi wyczuli charakterystyczny zapach marihuany. Podczas kontroli mundurowi zwrócili uwagę na fakt, iż 18-latek, który przyjechał na miejsce hulajnogą kurczowo ściska pod nogami torbę, z którą wsiadł do auta. Policjanci sprawdzili jej zawartość i znaleźli w środku duże ilości narkotyków, wśród nich marihuanę i substancję psychotropową w postaci chlorowodorku 3-CMC.
Następnie policjanci przeszukali pojazd, za którego kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. W drzwiach od strony kierującego, a także pod siedzeniem mundurowi znaleźli kolejne woreczki z substancjami odurzającymi. Przy mężczyźnie policjanci zabezpieczyli także 24 tysiące złotych w gotówce. Łącznie mundurowi zabezpieczyli prawie 2,5 kg narkotyków. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić im zarzut posiadania znacznych ilości substancji odurzających. Dodatkowo młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut usiłowania handlu narkotykami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu. 30-latek został oddany pod dozór policji, musiał także wpłacić 14 tysięcy złotych poręcznie majątkowego. Mężczyznom grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. O ich losie zadecyduje sąd.
mł. asp. Anna Klój/MŚ




4 godzin temu














English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·