Policjanci użyli gazu pieprzowego, potem trzykrotnie paralizatora. Mężczyzna nie żyje
Zdjęcie: Paralizator / East News / Adam Staskiewicz
Po policyjnej interwencji z użyciem paralizatora w jednym z bydgoskich mieszkań 47-letni mężczyzna zmarł w szpitalu. Na razie nic nie wskazuje na błędy w działaniu policjantów – poinformował we wtorek nadkom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Mężczyzna był tak pobudzony, iż dopiero trzykrotne użycie paralizatora pozwoliło na założenie mu kajdanek.