Policjanci i strażacy uratowali owczarka niemieckiego z opuszczonego mieszkania

3 miesięcy temu

Dramatyczna Interwencja

Do interwencji doszło po tym, jak właścicielka kamienicy, zaniepokojona ciągłym skomleniem i piskiem psa, powiadomiła policję o sytuacji. Na miejsce przybyli aspirant Maciej Kisielewski oraz sierżant Wojciech Bober, którzy gwałtownie ustalili, iż 1,5-roczny owczarek niemiecki został pozostawiony sam w mieszkaniu na kilka dni. Jak się okazało, nie był to pierwszy raz, kiedy właściciele zaniedbali psa w ten sposób.

Mundurowi skontaktowali się z właścicielami czworonoga, jednak ci lekceważąco stwierdzili, iż nie mogą wrócić do domu z powodu pracy i nie są w stanie określić, kiedy będą mogli zająć się psem.

Szybka Decyzja i Akcja Ratunkowa

Z obawy o życie i zdrowie zwierzęcia, aspirant Kisielewski zdecydował się na natychmiastową akcję. Wspólnie z funkcjonariuszami Straży Pożarnej z JRG 1 i JRG 3, policjanci siłowo weszli do mieszkania. Wewnątrz zastali przerażający widok – pies przebywał w pomieszczeniu pełnym odchodów, bez dostępu do wody i jedzenia. Dzięki szybkiej interwencji, owczarek został uratowany.

Ares w Schronisku, Właściciele Przed Sądem

Obecnie pies, o imieniu Ares, przebywa w schronisku dla zwierząt na Kobylepole, gdzie otrzymuje odpowiednią opiekę. Jego właściciele będą musieli stawić czoła konsekwencjom swojego zaniedbania, ponieważ na Komisariacie Policji Poznań-Nowe Miasto toczy się postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Interwencja ta jest przypomnieniem, jak ważne jest odpowiedzialne podejście do opieki nad zwierzętami oraz iż zaniedbanie może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Policja apeluje do wszystkich właścicieli zwierząt o odpowiedzialność i troskę o swoich czworonożnych przyjaciół.

Idź do oryginalnego materiału