
Chwilę po tym, jak 58-letni ksiądz Grzegorz przyjechał na plebanię kościoła w Kłobucku na Śląsku, został obezwładniony, skrępowany, zaciągnięty do piwnicy i uduszony. Wiele wskazuje na motyw rabunkowy, a policja zatrzymała już podejrzanego o zabójstwo.