Jak przekazała dziś (27 sierpnia) policja, do zatrzymania doszło 18 sierpnia. Z ustaleń kryminalnych wynikało, iż mężczyzna może przechowywać substancje odurzające oraz zabronione przedmioty. Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli 20 gramów marihuany. W jednym z pokoi odkryli broń długą, gazową oraz amunicję, na które właściciel nie posiadał wymaganego zezwolenia.
Największe zaskoczenie czekało jednak w pomieszczeniach gospodarczych. W pudełkach ukryte były setki artefaktów archeologicznych – od średniowiecznych grotów strzał, przez elementy broni i monety, aż po fragmenty ubioru. Znaleziono także liczne pociski i łuski różnych kalibrów.
38-latek przyznał, iż zabytki pozyskiwał nielegalnie, korzystając z wykrywacza metali. Zgodnie z obowiązującym prawem takie działania stanowią przestępstwo – zarówno prowadzenie poszukiwań bez pozwolenia, jak i przywłaszczanie znalezionych zabytków. Eksperci podkreślają, iż nielegalne wykopaliska prowadzą do bezpowrotnego niszczenia stanowisk archeologicznych i utraty cennej wiedzy o historii regionu.
Zabezpieczone przedmioty zostaną poddane szczegółowym badaniom i ocenie specjalistów. Sprawa trafiła już do sądu, który zdecyduje o odpowiedzialności karnej mieszkańca powiatu złotowskiego.




