Policja kontra nielegalne wyścigi w Warszawie. Poleciało etki mandatów. "To nie jest tor wyścigowy"

Zdjęcie: Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl


Warszawscy policjanci postanowili "zawalczyć" z uczestnikami nielegalnych wyścigów samochodowych i piratami drogowymi. Tak dużej akcji nie było już dawno. Skontrolowano około pół tysiąca kierowców oraz aut. Łączna kwota mandatów to ponad 130 tys. złotych. Są też osoby zatrzymane.
W miniony weekend funkcjonariusze policji pojawili się na ulicach Warszawy, by dać nauczkę tym, którzy nie stosują się do przepisów drogowych i przy okazji skontrolować stan techniczny poszczególnych pojazdów. W akcji udział wzięli policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową, Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP, Oddziału Prewencji Policji, komend rejonowych i powiatowych garnizonu stołecznego. Nie zabrakło także funkcjonariuszy z grupy SPEED, która posiada zarówno oznakowane i nieoznakowane samochody wyposażone w wideo rejestratory, jak i drony. Wszystko po to, by dać kres między innymi nielegalnym, ulicznym wyścigom, które stanowią ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia pozostałych uczestników ruchu.

REKLAMA







Zobacz wideo Tak kierowca uciekał z miejsca kolizji, do której doprowadził



Policja Warszawa. Funkcjonariusze wystawili piratom drogowym ponad pół tysiąca mandatów
Jak wyjaśnia mł. insp. Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, cytowany przez serwis Fakt, działania były prowadzone nie tylko w stolicy, ale także w okolicznych miejscowościach. W ich trakcie policjanci największą uwagę zwracali na kierowców, którzy przekraczali dozwoloną prędkości, wykazywali agresywne zachowania na drodze oraz samochody, których stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia.

Trzymamy się z daleka, mamy wszystko widzieć, a oni nas nie. Robimy tak, jak umiemy najlepiej. Ze złodziejami wychodzi, z nimi tym bardziej. Ulice Warszawy to nie jest tor wyścigowy

- powiedział jeden z policjantów na nagraniu opublikowanym przez wydział prasowy KSP. Okazuje się, iż w Warszawie i okolicach nie brakuje piratów drogowych. W ramach weekendowej akcji policjanci przeprowadzili aż 558 kontroli i wystawili 308 mandatów na łączną kwotę 134 550 złotych. W tym czasie zatrzymano również 55 dowodów rejestracyjnych oraz 20 praw jazd. Skierowano też 19 wniosków o ukaranie do sądu, a dwie osoby zostały zatrzymane.

Policjanci reagowali na każde zgłoszenie dotyczące nieodpowiedzialnej jazdy

- zapewnił asp. Kamil Sobótka z KSP.


Nielegalne wyścigi w Warszawie mogą być coraz trudniejsze do zorganizowania. Policja nie odpuści
Zdaniem funkcjonariuszy policji zdecydowane kroki są niezbędne w celu poprawy bezpieczeństwa na drogach, dlatego to dopiero początek tego typu akcji. Podobne działania będą kontynuowane w przyszłości, a służby nie mają zamiaru przymykać oka na przewinienia kierowców.




Ta intensywna operacja to część szerszej strategii stołecznej policji, mającej na celu zapobieganie wypadkom drogowym i zwiększenie świadomości wśród kierowców o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego

- przekazał podkom. Rafał Rutkowski, cytowany przez Fakt. Jednocześnie policja apeluje o większą rozwagę za kółkiem, dbanie o stan techniczny własnych pojazdów oraz przestrzeganie wszelkich przepisów ruchu drogowego.




Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.