Polak oskarżony o napaść na premier Danii

2 dni temu
Zdjęcie: fot. THOMAS TRAASDAHL/Ritzau Scanpix/AFP/Getty Images


Duńska prokuratura oskarżyła w środę 37-letniego Polaka o napaść na początku czerwca na premier Danii Mette Frederiksen. Rozprawa odbędzie się przed sądem w Kopenhadze w dniach 6-7 sierpnia. Do tego czasu mężczyzna zgodził się dobrowolnie na pozostanie w areszcie.


Mieszkający i pracujący w Danii polski obywatel 8 czerwca został zatrzymany przez policję po uderzeniu duńskiej premier pięścią w ramię na placu Kultorvet w centrum Kopenhagi.

Mężczyzna nie przyznał się do winy, twierdzi iż nie pamięta przebiegu zdarzenia. Cytowany przez duńskiego nadawcę publicznego DR lekarz zeznał wcześniej w sądzie, iż podejrzany był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Duńska policja na początku wykluczyła motyw polityczny ataku.

Polakowi za atak na osobę pełniącą funkcję publiczną grozi do ośmiu lat więzienia lub grzywna, a także wydalenie z Danii.

Kancelaria szefowej rządu w połowie czerwca opublikowała fragment wypisu ze szpitala, w którym napisano, iż Fredriksen doznała kontuzji prawego ramienia oraz niewielkiego odkształcenia odcinka szyjnego kręgosłupa.

Premier po incydencie wycofała się z kampanii przed wyborami do PE, a później przyznała w mediach, iż nie czuje się dobrze oraz, iż musiała skorzystać z pomocy specjalisty. Kontynuowała jednak wykonywanie obowiązków premiera.

Sąd najpierw aresztował Polaka do 20 czerwca, a następnie przedłużył tę decyzję do 4 lipca.

PAP

Idź do oryginalnego materiału