W Wólce Majdańskiej niedzielny poranek nie przyniósł spokoju – ciągle panuje strach o życie zaginionego Krzysztofa Bieniasa. Zamiast zwyczajnej niedzielnej ciszy o poranku, w miejscowości można było zaobserwować organizujące się służby – miała miejsce odprawa i planowanie dalszych kroków w rozpoczętych wczoraj poszukiwaniach.
Przypominamy: w sobotę rano, o godzinie 9:15, mężczyzna wyszedł z domu i od tamtej pory – cisza. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie, co zapoczątkowało trwającą już drugą dobę akcję poszukiwawczą.
Psy zwęszyły trop
W sobotę wieczorem na miejscu pojawił się zespół Grupy Ratownictwa PCK Olsztyn z dwoma psami tropiącymi o imionach Scott i Joszi. Pracowali wytrwale, przeczesując łąki i lasy. W pewnym momencie psy złapały trop, ale niestety ten po pewnym czasie się urwał.
Wspólny front poszukiwań
Niedzielny poranek zgromadził na miejscu przedstawicieli różnych służb – strażaków, policjantów, ratowników medycznych i leśników. Z ramienia PSP Ostróda do akcji włączył się oficer dowodzący, a na wsparcie przybyły zastępy z OSP Miłomłyn, Bynowo i Liwa. Teren przeszukiwały także Mazurska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza oraz ratownicy PCK Olsztyn. Akcję wspierała również organizacja Siron, zajmująca się poszukiwaniami.
Każdy uczestnik akcji dawał z siebie wszystko, przeszukując lasy, rowy i wysokie trawy. Niestety, zakończenia tej historii wciąż nie znamy.
Czas ucieka
To już druga doba. Każda kolejna godzina działa na niekorzyść zaginionego. Każdy, kto widział Krzysztofa Bieniasa lub ma jakiekolwiek informacje, które mogą pomóc w jego odnalezieniu, proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Ostródzie. W takich chwilach choćby najmniejszy szczegół może okazać się pomocny.
Zaginiony Krzysztof BieniasW razie uzyskania jakichkolwiek informacji Policja prosi o kontakt pod numerem telefonu alarmowego 112 lub dzwoniąc bezpośrednio na telefon Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie – 47 7324 200
Foto: Policja, OSP Miłomłyn, Bynowo
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·