Poilievre apeluje o wzmocnienie granic i wprowadzenie limitu przyjmowania osób ubiegających się o azyl

Pierre Poilievre

Lider Konserwatystów Pierre Poilievre wezwał rząd federalny do przedstawienia w parlamencie planu wzmocnienia bezpieczeństwa granic, w związku z groźbami Donalda Trumpa, nowowybranego prezydenta USA, dotyczącymi nałożenia wysokich ceł na Kanadę, o ile ta nie powstrzyma nielegalnej migracji i przepływu anrkotyków przez granicę między państwami.

Na niedzielnej konferencji prasowej Poilievre podkreślił, iż plan ten powinien obejmować zwiększenie liczby patroli granicznych oraz wykorzystanie nowoczesnych technologii do walki z nielegalnym handlem narkotykami, a także zaostrzenie przepisów wizowych i zacieśnienie współpracy z prowincyjnymi służbami.

– Trudeau stracił kontrolę nad deficytem, imigracją i naszą granicą – powiedział Poilievre – Za niespełna dwa miesiące Trump obejmie urząd i już zapowiedział, iż może nałożyć cła, jeżeli nie podejmiemy działań w sprawie naszej niechronionej granicy.

Wobec trwających sporów parlamentarnych Poilievre zapewnił, iż Konserwatyści są gotowi przyspieszyć uchwalenie planu, jeżeli będzie on skuteczny w rozwiązaniu problemów granicznych. Zwrócił też uwagę na konieczność ograniczenia liczby wniosków o azyl, podkreślając, iż Kanada walczy z dużym napływem osób ubiegających się o status uchodźcy. Do 30 września 2024 roku złożono niemal 250 tys. takich wniosków, z czego od stycznia do września zatwierdzono ich ponad 33 tysiące.

– Doceniam prawdziwych uchodźców – powiedział Poilievre – Nasz kraj został zbudowany przez ludzi uciekających przed prawdziwym zagrożeniem, jak moja żona. Ale nie ma miejsca dla tych, którzy kłamią, by dostać się do Kanady. To problem, z którym musimy się rozprawić.

Dla przypomnienia – Donald Trump zagroził nałożeniem 25-procentowych ceł na towary z Kanady i Meksyku, jeżeli oba kraje nie ograniczą nielegalnego przekraczania granic oraz nie zapobiegną przemytowi narkotyków, takich jak fentanyl, do USA. Premier Justin Trudeau spotkał się z Trumpem na kolacji w Mar-a-Lago na Florydzie, którą prezydent-elekt opisał jako „bardzo owocną”. Rozmowy dotyczyły handlu, bezpieczeństwa granic, sytuacji na Ukrainie, NATO, lodołamaczy, Bliskiego Wschodu i przyszłorocznego szczytu G7 w Albercie.

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta planowane jest na 20 stycznia. Tymczasem krytyk ds. bezpieczeństwa publicznego z ramienia NDP, Alistair MacGregor, przypomniał, iż to konserwatywny rząd Stephena Harpera w 2012 roku zwolnił 1100 funkcjonariuszy straży granicznej, co jego zdaniem przyczyniło się do napływu nielegalnych narkotyków i broni do Kanady.

– Konserwatyści dokonują cięć, przez co wszyscy jesteśmy mniej bezpieczni – stwierdził MacGregor.

Na podst. Canadian Press