Pogłębia się awantura między Badenochem a byłym dyrektorem poczty

biotworzywa.com.pl 2 miesięcy temu
  • Autor: Michael Race
  • Korespondent biznesowy BBC News
19 lutego 2024, 16:21 GMT

Zaktualizowano 11 minut temu

Aby odtworzyć tę zawartość, włącz JavaScript lub wypróbuj inną przeglądarkę

Tytuł Filmu,

Szef byłego urzędu pocztowego „szuka zemsty” – Patenock

Pogłębił się konflikt między sekretarzem ds. biznesu Kemi Patenok a zwolnioną przez nią przewodniczącą urzędu pocztowego po tym, jak powiedziała mu, iż kazała mu opóźnić wypłaty wynagrodzeń zastępców naczelnika poczty.

Henry Stanton powiedział, iż powiedziano mu, aby wstrzymał płatności, rzekomo po to, aby pomóc państwu w finansowaniu rządu, aby „zachwiał się w sondażach”.

Oskarżył jednak te twierdzenia o „całkowicie fałszywe” i rozpowszechnianie „zmyślonych historii”.

Stanton był stanowczy w swoich poglądach.

Jak poinformował były szef poczty w oświadczeniu, awantura wybuchła po raz pierwszy w weekend W wywiadzie dla „Sunday Times” m.in. Starszy urzędnik państwowy kazał mu spowolnić wynagradzanie naczelników poczty.

W latach 1999–2015 setki zastępców naczelników i naczelników poczty zostało fałszywie oskarżonych przez system komputerowy o nazwie Horizon, który sprawiał wrażenie, jakby w ich oddziałach brakowało pieniędzy.

Niektórzy zastępcy naczelnika poczty trafili do więzienia niesłusznie, a wielu z nich popadło w ruinę finansową. Niektórzy zmarli.

Rząd obiecał uchylenie wyroków i wypłatę odszkodowania, pojawiły się jednak obawy dotyczące szybkości i złożoności uzyskania pomocy finansowej dla ofiar, a jedynie 33 roszczenia zostały w pełni rozpatrzone.

Stanton, który zasiadał w zarządach różnych spółek, od ITV po WH Smith, został mianowany dyrektorem Urzędu Pocztowego w grudniu 2022 r., ale w zeszłym miesiącu został zwolniony przez panią Badenoch.

Powiedział „Sunday Times”, iż na początku swojej pracy „starsza osoba powiedziała mi, żebym przestał wydawać pieniądze na odszkodowania i wymianę Horizon oraz wziął w cudzysłów – zrobiłem to w notatce z akt – chwianie się wyborów”.

„To nie jest sprawa skierowana przeciwko poczmistrzowi, to zwykłe fundusze” – powiedział. „Nie pytałem, bo powiedziałem: «Nie mam w tym żadnego udziału. Nie jestem tu po to, żeby wpływać na wynik wyborów, a to nie jest adekwatne dla naczelników poczty».

Źródło obrazu, Parlament Anglii

Tytuł Zdjęcia,

W zeszłym miesiącu Henry Stanton ustąpił ze stanowiska naczelnego poczmistrza

Jego uwagi wywołały w niedzielę krytyczną reakcję pani Badenoch w mediach społecznościowych, zanim sekretarz ds. biznesu wydała w poniedziałek oświadczenie w Izbie Gmin, w którym nazwała twierdzenia Stantona „całkowicie fałszywymi” i „rażącą próbą zemsty”. rozwiązanie stosunku pracy”.

Opóźnianie wypłaty odszkodowania nie przyniesie nam korzyści” – dodał. „Nie ma to znaczącego wpływu na przychody – choćby sugerowanie tego jest szaleństwem”.

Stwierdził, iż „nie ma dowodów” na to, iż funkcjonariusz kazał Stantonowi zaprzestać płacenia, po czym dodał: „Gdyby coś takiego rzeczywiście zostało powiedziane, pan Stanton musiałby przedstawić dowody”.

W odpowiedzi na panią Badenoch w oświadczeniu skierowanym do Stantona stwierdzono, iż podtrzymuje tę uwagę i „zapisał ją w notatce, którą wysłał wówczas e-mailem do siebie i współpracowników, aby można było ją znaleźć na serwerze poczty”. .

Urząd pocztowy powiedział BBC, iż niestosowne byłoby komentowanie „poufnych e-maili rzekomo wysłanych lub nie”.

„Pan Stanton nie ma zwyczaju odwoływania się do fikcji czy wynalazków i zdecydował się na upublicznienie informacji, chcąc upewnić się, iż opinia publiczna jest w pełni świadoma faktów związanych z wieloma niepowodzeniami, które doprowadziły do ​​tragicznego porzucenia naczelników poczty w tym kraju, „ – dodano w oświadczeniu.

Sam Stanton powiedział, iż w „interesie” Urzędu Pocztowego leży przyspieszenie postępów w czasie wakacji i iż odszkodowania dla niesłusznie oskarżonych naczelników poczty są bardzo hojne, ale nie widzieliśmy żadnego prawdziwego ruchu, dopóki ITV nie pokazało dramatu Skandal wyemitowanego na początku tego roku.

„Decyzję, dlaczego tak się dzieje, pozostawimy innym” – dodał.

Kiedy Stanton został zwolniony, pani Badenoch powiedziała mu: „Ktoś musi się tym zająć”.

Rząd zaprzeczył żądaniom dotyczącym opóźnień w odszkodowaniu, a pani Badenoch powiedziała parlamentarzystom, iż powodem zwolnienia pana Stantona było „ponieważ istniały poważne obawy co do jego zachowania jako przewodniczącego, w tym te zgłaszane przez innych dyrektorów w zarządzie”.

„Podczas jego kadencji wszczęto formalne dochodzenie w sprawie zarzutów dotyczących postępowania pana Stantona, które obejmowało poważne kwestie, takie jak znęcanie się” – powiedział, dodając, iż wyrażono obawy co do jego „chęci współpracy” w dochodzeniu.

„To niezwykle rozczarowujące, iż został wybrany, aby w dalszym ciągu szerzyć kłamstwa, karmić dziennikarzy sfabrykowanymi historiami i przeciekać poufne dyskusje” – dodał.

W odpowiedzi na zarzuty o znęcanie się rzecznik Stantona powiedział: „To pierwszy przypadek ujawnienia takich zarzutów”.

„Pan Stanton nie był świadomy żadnego aspektu swojego postępowania, który mógłby prowadzić do takich zarzutów” – dodano w oświadczeniu. „Z pewnością nie zostały one podniesione przez Sekretarza Stanu na żadnym etapie, a już na pewno nie podczas rozmowy poprzedzającej zwolnienie Stantona.

„Takie zachowanie i tak byłoby całkowicie nie na miejscu”.

W poniedziałek późnym wieczorem opublikowano zapis rozmowy telefonicznej, która miała miejsce 27 stycznia w sprawie zwolnienia Stantona. Zauważył, iż Sekretarz ds. Biznesu został poinformowany o „kwestiach związanych z zarządzaniem w Urzędzie Pocztowym” oraz iż skargi przeciwko panu Stantonowi były „bardzo poważne” i iż rząd powinien interweniować.

W odczycie nie znalazły się konkretne słowa „ktoś powinien przyjąć do wiadomości”, ale Stanton oświadczył, iż podtrzymuje „swój charakter rozmowy”.

Jonathan Reynolds, sekretarz ds. biznesu w gabinecie cieni Partii Pracy, powiedział: „Istnieją dwie zupełnie różne relacje, jedna pochodząca od byłego szefa Urzędu Pocztowego i jedna od Sekretarza Stanu”.

„Tylko jedna z tych relacji może być prawdziwa. „Teraz potrzebujemy przejrzystości i kontroli”.

Aby odtworzyć tę zawartość, włącz JavaScript lub wypróbuj inną przeglądarkę

Tytuł Filmu,

Reynolds: Zaufanie do rządu „wisi na włosku” z powodu trwających skandalów

Liam Byrne, poseł do parlamentu Partii Pracy i przewodniczący komisji ds. handlu i handlu, powiedział BBC, iż zwrócił się do Stantona z prośbą o wzięcie udziału w sesji w przyszłym tygodniu.

Panel wysłucha zeznań dyrektora pocztowego Nicka Reida i Alana Batesa

Idź do oryginalnego materiału