Podsłuch przed posiedzeniem rządu. Nowe fakty

1 tydzień temu
Podejrzane urządzenie, odkryte w sali Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, w którym zaplanowane było wyjazdowe posiedzenie rządu, mogło służyć do nagrywania czy do podsłuchiwania zarówno dźwięku, jak i obrazu. Jak dowiedział się Onet, zamontował je prawdopodobnie były pracownik tego urzędu, przebywający od trzech lat na emeryturze. Miało służyć do "wewnętrznej komunikacji".
Idź do oryginalnego materiału