Nowy Jork wstrząśnięty jest jednym z najbardziej brutalnych przestępstw ostatnich lat. W niedzielę na stacji metra w Coney Island miało miejsce podpalenie kobiety. Podejrzanym w tej sprawie jest 33-letni Sebastin Zapeta, migrant z Gwatemali, który wcześniej był deportowany z USA.
Dramat w nowojorskim metrze
Wszystko wydarzyło się na stacji Stillwell Avenue, gdzie nagranie z monitoringu zarejestrowało podejrzanego spokojnie podchodzącego do siedzącej kobiety. Policja wskazuje, iż ofiara mogła spać, kiedy została zaatakowana. Mężczyzna podpalił jej ubranie, które w kilka sekund zajęło się ogniem.
Jej ubranie w mgnieniu oka stanęło w płomieniach. To jedno z najbardziej odrażających przestępstw, jakie jeden człowiek może popełnić wobec drugiego – powiedziała Jessica Tisch, komisarz nowojorskiej policji.
Podejrzany, jak wynika z ustaleń, obserwował rozwój sytuacji z ławki obok wagonu, podczas gdy przechodnie i pracownik metra próbowali ugasić ogień. Kobieta zmarła na miejscu.
This is 29 years old Amelia Carter who was burned to death by:
1- The Guatemalese immigrant Sabastian Zapeta
2-American Cops chilling around
3- American People busy recording videos #NewYork
#ConeyIsland
#Subway#Guatemala
#Train
#Fire
#NYC
pic.twitter.com/FBtR9g2oV3
Sebastin Zapeta – przeszłość podejrzanego
Sebastin Zapeta był wcześniej deportowany z USA. W czerwcu 2018 roku został zatrzymany przez straż graniczną po nielegalnym przekroczeniu granicy w Sonoita, w stanie Arizona. Po kilku dniach został wydalony z kraju. Jednak jak potwierdziła Marie Ferguson, rzeczniczka amerykańskiego Urzędu ds. Imigracji i Celnego Egzekwowania (ICE), Zapeta ponownie nielegalnie wjechał do Stanów Zjednoczonych w nieznanym czasie i miejscu.
Gdy tylko miejsce jego przetrzymywania zostanie ustalone, nasz dział ds. deportacji złoży wniosek o wydanie podejrzanego – poinformowała Ferguson.
Czytaj więcej: Trzęsienie ziemi w Nowym Jorku [NAGRANIE]
Reakcje władz i dalsze kroki
Do tej pory Zapecie nie postawiono zarzutów. Biuro prokuratora okręgowego Kings County wydało oświadczenie, w którym poinformowano, iż nie można określić, kiedy podejrzany pojawi się w sądzie.
Bestialstwo tego przestępstwa jest niewyobrażalne. Nasze biuro zrobi wszystko, aby sprawca został pociągnięty do odpowiedzialności – zapewnił rzecznik prokuratury.
Zapeta został aresztowany kilka godzin po zdarzeniu, podróżując tą samą linią metra. Podczas zatrzymania miał przy sobie zapalniczkę.
Każdy nowojorczyk ma prawo czuć się bezpiecznie w metrze. Ta brutalna i bezsensowna przemoc wobec bezbronnej kobiety będzie miała najpoważniejsze konsekwencje – dodało biuro prokuratora.
Bezpieczeństwo w nowojorskim metrze
Atak wywołał falę oburzenia wśród mieszkańców miasta i ponownie zwrócił uwagę na problem bezpieczeństwa w komunikacji publicznej. Władze obiecują zwiększenie nadzoru w metrze i szybkie działania w celu poprawy sytuacji. Sprawa Zapety stanie się jednym z kluczowych tematów w debacie o polityce migracyjnej USA i środkach bezpieczeństwa w miastach.
mn